Dnia 2009-02-06 11:56, Użytkownik Rafal Jankowski napisał:
> Acha, no i jak nie masz wstrętu do brania do ręki lutownicy i śrubokręta
> to możesz rozważyć tak jak ktoś poradził w "moim" wątku wymianę
> mikroswitcha z innej myszy. Ja się uważam za humanistę i lutownicą czy
> śrubokrętem potrafię co najwyżej komuś dziurę w oku zrobić.
Można walczyć z serwisem lub sprzedawcą, można olać gwarancję, kupić
mikrowłącznik i samemu wymienić, ewentualnie zanieść do pana Zenka
który za piwo lub dwa wymieni. Koszt samego mikrowyłącznika to
kilkadziesiąt groszy ale trzeba najpierw sprawdzić który typ masz
w środku.
Pozdrawiam
Received on Fri Feb 6 12:05:12 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Feb 2009 - 12:51:02 MET