Re: budżetowy do 600?

Autor: Yakhub <yakhub_at_gazeta.pl>
Data: Mon 02 Feb 2009 - 15:00:13 MET
Message-ID: <17610053757.20090202150013@gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W liście datowanym 2 lutego 2009 (14:49:46) napisano:

> On Sun, 1 Feb 2009 13:03:35 +0100, Yakhub <yakhub@gazeta.pl> wrote:

>>IMHO inwestycja znacznie lepsza - bo będzie taniej, sprzęt będzie
>>znacznie porządniejszy i bardziej stabilny (markowe komputery są
>>stabilne jak skała), a do tego dochodzi aspekt wychowawczy - legalne
>>oprogramowanie...

> Z tą stabilnością to ja bym mimo wszytko nie przesadzał. Mam pod
> opieką ~70 sztuk poleasingowych 4-5 letnich biurowych Delli OptiPlex
> GX270N z 2004 z jednego z banków. Mam od 2 lat. Było ~20 sztuk więcej
> ale tyle mniej więcej padło. Głównie zasilacze i dyski ale w paru
> sztukach także płyty główne. Zepsute służa jako źródło części bo tak
> to jeszce z 10 sztuk byłoby do wywalenia. Komputery służa do zwykłych
> prac biurowych (Office, WWW, poczta) wiec jakoś specjalnei nei są
> katowane. Czyli ~1/3 mi w ciągu dwóch lat padła - gdyby nie to że
> dostałem je jako darowizna to bym płakał ;-)

Nie strasz mnie :). Nie dalej, jak w październiku kupiłem 13 sztuk
GX280 :). Na razie wszystkie działają i nie sprawiają problemów.
Co więcej, pod gołymi Windowsami okienka się szybciej otwierają,
niż na zupełnie nowym laptopie Acer, z dwurdzeniowym procesorem.

> Co do legalnego oprogramowania to nie jest tak pięknie -
> nalepka Win zwykle jest tylko że jest to Win który sprzedano do użytku
> pierwotnemu użytkownikowi i MS często uważa że dalsza odsprzedaż -
> nawet z komputerem - nie jest legalna.

Według aktualnej wykładni MS licencja OEM jest zbywalna (razem z
komputerem). Chociaż rzeczywiście, to się im co jakiś czas zmienia...

-- 
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.
Received on Mon Feb 2 15:05:12 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 Feb 2009 - 15:51:01 MET