Re: HD w laptopie - puknął, stuknął, ale na razie wszystko gra

>> Witam, laptop ma niespełna dwa miesiące, a w ciągu ostatnich 3 dni, dwa
>> razy przytrafiło mi się coś co mnie zaniepokoiło. Cisza, spokój, czytam
>> to co na ekranie i nagle dźwięk z obudowy - z dysku jak przypuszczam -
>> stuk jakby parkowanie głowicy i około pół sekundowy pisk.
>
> W pierwszym laptopie (czasy pierwszego Pentium) przytrafilo mi sie to
> tylko raz, po stuknieciu zawiesil sie system, a dysk juz nie wstal. W
> drugim (czasy pentium 3) stukniecia zdarzaly mi sie dosc czesto. Dysk wyl
> (do dzis wyje) niczym szlifierka, ale dzialal zupelnie prawidlowo. Nb.
> pozniej w tym laptopie przetarcie kabla od zasilania powodowalo coraz
> czestsze resety (dopiero pozniej zorientowalem sie, ze przyczyna lezy
> wlasnie w zasilaniu) - to moglo byc rowniez przyczyna zachowania dysku.

Kadłubek jak kadłubek, ale skoro sprzedali pewnie już z n takiej
konfiguracji to chyba wszystko sprawdzili wcześniej. Puki co, na razie
cicho i bez stoków i pisków.

Spytam jeszcze z ciekawości. Jak się dobiera do bebechów tych
komputerków? :-P Jak u dółu porozkręcam, to nie chciałbym - jak
przewiduje - unieść odwróconej płyty głownej z tym wszystkim "wiszącym"
na niej...

-- 
Mateusz Bogusz