Re: pecet na 2 ;)

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Andrzej Libiszewski"
>>>>>>>> Serwerownie w domu robic, aby dwie osoby mogly z internetu skorzystac?
>>>>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^*
>>>>>>> Do tego stawia się router...
>>>>>> I router powoduje, ze dwie osoby moga pracowac niezaleznie na jednym
>>>>>> komputerze? Ciekawe...
>>>>>(*)"aby dwie osoby mogly z internetu skorzystac"
>>>> Owszem. Masz jeden komputer i łącze do internetu. Chcesz żeby druga
>>>> osoba mogła skorzystać równocześnie. I co ona sobie z tym routerem
>>>> zrobi? Erjotkę sobie wsadzi w... ?
>>>Zwyczajnie. Ja dzielę łącze między dwa komputery. Tak mi wygodnie. Przy
>>>twoim rozwiązaniu byle kiepsko napisana strona flashowa może na przykład
>>>uniemożliwić płynne działanie, dajmy na to: gry, żrąc takty procesora i
>>>pamięć do oporu.
>> Och, nie twierdzę przecież, że to rozwiązanie dobre na każdą sytuację, co
>> z kolei Ty starasz się sugerować.
>Raczej twierdzę, że niewygody tego rozwiązania zdecydowanie przewyższają
>ewentualne zalety.

Mocno zalezy w jakim przypadku

>>>>>>>> Ja tam mam typowy komputer desktopowy (a moze juz nietypowy - kilka lat
>>>>>>>> to ma, wg. dzisiejszych standardow to raczej zlom), i do niego
>>>>>>>> podlaczone dwa monitory, dwie myszki i dwie klawiatury.
>>>>>>> ....a zamiast drugiego kompletu myszy i klawiatury wygodniej postawić
>>>>>>> używany (poleasingowy?) komputerek za 200zł. Monitora nie liczę, bo tu i tu
>>>>>>> są potrzebne dwa.
>>>>>> Czemu wygodniej? Dodatkowe zrodlo halasu, ciepla, dodatkowy wydatek na
>>>>>> prad, kolejne kable, wtyczki, zajete miejsce, watpliwa wartosc
>>>>>> estetyczna - to dla ciebie definicja "wygody"? Dla mnie nie.
>>>>>Rozumiem, że drugi monitor, klawiatura i mysz nie wymagają prądu,
>>>>>podłączenia, miejsca i tak dalej? Malutka skrzynka poleasingowego della
>>>>>(cichego i zimnego) spowoduje po prostu okrutny węzeł gordyjski z kablami,
>>>>>jak ją dodasz do zastanego.
>>>> Nie żartuj. Przestarzały komputer ma podobne zapotrzebowanie
>>>> energetyczne co.... brak komputera? (bo monitor oczywiście występuje w
>>>> obu przypadkach).
>>>1. Komputer obciążany przez 2 osoby na raz pobierze więcej prądu niż przez
>>>jedną, dodaj do tego drugi monitor.
>> Znaczy, jeden komputer z dwoma monitorami ma więcej monitorów niż dwa
>> komputery z dwoma monitorami? Myślę, że wątpię.
>Ale jakie dwa komputery z dwoma monitorami? Skąd to wziąłeś? Może chodzi ci
>o dwa komputery i dwa monitory?

No cóż. Jak dla mnie dwa komputery z dwoma monitorami (zauważ, że tam
nie było słowa "każdy") to to samo co dwa komputery i dwa monitory.

>> A jeśli zamierzasz jeszcze dowodzić, że jeden trochę bardziej obciążony
>> komputer bierze tyle prądu, co dwa, to ja wysiadam.
>Nie zamierzam. Napisałem tylko, że pobierze więcej niż obciążony zadaniami
>przez jedną osobę.

Średnio pomijalnie więcej.

>>>2. Prosty, starszy komputer ze zintegrowaną grafiką, odpowiedni do
>>>internetu, pobierze dużo mniej niż 100W. A jak ci nie odpowiada, kup
>>>starego laptopa. Pobierze mniej niż sam monitor do stacjonarki.
>> I na takim, w razie potrzeby, zrobię sobie np. jakieś badania
>> statystyczne w excelu w sensownym czasie? Myślę, że wątpię.
>#define sensowny_czas

Oczywiście zalezy od zadania. Ale mam wrażenie, że jednak współczesne
C2D będzie cokolwiek wydajniejsze niż jakieś PIII.

>I dlaczego miałoby to być zrobione wolniej, niż na drugim komputerze gdzie
>ktoś, dajmy na to, akurat zarzyna procesor jakąś grą.

Właśnie odkryłeś, że alokacja zasobów wymaga zasobów do tego, żeby je
móc alokować.

>>>>>Ale niech ci będzie: używany lapek za 1000zł (odpada koszt monitora,
>>>>>klawiatury i myszy, więc wyższy koszt jest iluzoryczny),
>>>> Raczysz żartować? Koło ergonomii to rozwiązanie nawet nie przechodziło.
>>>A niby dlaczego tak uważasz?
>> Wiesz, znam laptopy nie tylko z obrazków, ale z użytkowania. Z tego
>> przez jakieś dwa lata jako podstawowy komputer. Równie dobrze możesz
>> przekonywać, że 126p jest bardzo dobrym rodzinnym samochodem.
>Konkrety proszę.

Albo siedzisz zgięty, albo masz ręce nie wiadomo gdzie. Ekran jest
blisko.

>>>>>albo modny nowy
>>>>>netbook (skoro to i tak do internetu), zapewni ci wymaganą funkcjonalność
>>>> Znaczy, niecałe dziesięć cali ekranu i zdegenerowaną klawiaturę
>>>> porównujesz z normalnej wielkości monitorem i pełnowymiarową klawiaturą?
>>>MSI Wind ma 10", więc daruj sobie to "niecałe". Klawiaturę w zasadzie ma
>>>minimalnie mniejszą, ucierpiały głównie przyciski funkcyjne. Pisać się na
>>>niej wygodnie da.
>>>Ale nawet wtedy, za 1000zł można kupić używany laptop o normalnych
>>>rozmiarach klawiatury.
>> Jaki laptop z gwarancją na co najmniej dwa lata i z nową matrycą dostanę
>> za 1000zł?
>Asus EEE ;) Pisałem wyżej o laptopach używanych - najwyraźniej nie
>zauważyłeś :P

No właśnie widziałem. I zastanawiałem się co pełnosprawnego chciałbyś
kupić za 1000zł (i nie, poleasingowanego laptopa z trzema miesiącami
gwarancji i wypaloną matrycą nie uważam za pełnosprawny sprzęt). A Eee
to bym raczej nie przytaczał jako zamiennika stacjonarnego komputera.

-- 
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb Don't  panic! Your kernel doesn't like to be
`b  Kruk@epsilon.eu.org   d' second best(filu)
d' http://epsilon.eu.org/ Yb 
`b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'