epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Andrzej Libiszewski"
>>>Jakie kilka tysięcy? Moja córka dostała laptopa do internetu; laptopa
>>>wartego pewnie ze 300-500zł. Wystarcza jej - do innych celów zresztą też.
>> Współczuję kręgosłupowi.
>Nie ma potrzeby - nie używa go na kolanach, tylko na dopasowanym do jej
>wzrostu biurku.
Popatrz sobie na współczesne normy dotyczące ergonomii...
>No i osobna sprawa, że ma dość mocno ograniczany czas
>siedzenia przy komputerze.
A to jest zupełnie inna sprawa.
>>>> Zgodnie z twoim rozumowaniem, samochod osobowy jest przystosowany do
>>>> przewozenia jednej i tylko jednej osoby - przeciez wiekszosc osob
>>>> wlasnie w ten sposob korzysta z auta.
>>>No jeśli będzie miał montowany seryjnie jeden tylko fotel, a drugi będzie
>>>można sobie zamontować zamiast bagażnika na dachu, to pewnie twoja analogia
>>>nabierze sensu.
>> No właśnie nie. Tak Ci się wydaje, bo jesteś przyzwyczajony do sytuacji
>> Ein Volk, Ein^W^W^Wjeden komputer - jeden użytkownik. Rozumując na tej
>> zasadzie, nigdy nie dorobilibyśmy się wielodostępnych serwerów
>Serwer to nie desktop.
Bo? Kwestia nazewnictwa.
>> (i nie,
>> nie chodzi mi o serwery w sensie serwerów usług, a o serwery na których
>> wiele osób interaktywnie pracuje; na bogów, przecież X11 ma już przeszło
>> 20 lat)
>RDP też parę lat ma. Ale to pracuje na systemie serwerowym, który nie
>limituje jakoś pracy zdalnej i lokalnej.
No, RDP raczej nie pracuje się lokalnie, w przeciwieństwie do X11.
I rozgraniczenie "system serwerowy"/"system desktopowy" jest absolutnie
arbitralne i jest kwestią czysto polityczną.
-- \------------------------/ Such booboos are generally harmless, so keep | Kruk@epsilon.eu.org | going.(TeX) | http://epsilon.eu.org/ | /------------------------\Received on Tue Oct 14 23:30:02 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Oct 2008 - 23:51:02 MET DST