Re: Jakie skutki blednego wgrania BIOSu ?

Autor: Doxent <doxent_at_NOSPAM.gazeta.pl>
Data: Tue 19 Aug 2008 - 21:41:14 MET DST
Message-ID: <g8f7ka$oal$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

> 5. Czy gdyby flashowanie sie nie powiodlo mozna jakos uratowac
> funkcjonowanie komputera czy tylko serwis? Czy po nieudanym flashowaniu
> mozna wejsc do poprzedniego BIOSu, czy wtedy trzeba uzywac startu z
> dyskietki czy juz tylko programator? Jak sie przed ta sytuacja
> zabezpieczyc i czy da sie tu jakos przywrocic dzialanie plyty w domowych
> warunkach?

Raczej większość obecnych płyt ma bios wlutowany, nie ma nawet podstawki.
Swego czasu płyty ze zwalonym biosem uruchamiałem wkładając w podstawkę
działający a następnie na gorąco przekładałem ostrożnie kość z uszkodzonym
biosem i programowałem pod dosem. Powodem padania był oczywiście sławetny
wirus CIH. Unikałbym też wszelkich beta-biosów. Ostatnio po wgraniu takiego
dla płyty gigabyte GA-EP45-DS5 w wersju F10a niestety komputer startował za
którymś tam razem natomiast z wersją oryginalnie dostarczoną F5 nie działały
sterowniki do karty graficznej GF 9600 GT (też od gigabyte). dopiero wersja
F7 działała poprawnie. Po nieudanym flashowaniu pomaga czasami dyskietka
bootująca z systemem windows 98, dos a czasami też nic nie daje.
Nad czym najbardziej boleję to to, że producenci wypuszczają wiele różnych
wersji płyt głównych o takich samych symbolach a innych wersjach do których
potrzeba kompletnie różnych biosów. Swoją drogą to najwięcej problemów
stwarzają płyty główne z wyższej półki cenowej. Jak dotąd nigdy nie
sprawiała mi problemów płyta masowo produkowana na segment mid.
Received on Tue Aug 19 21:45:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Aug 2008 - 21:51:06 MET DST