Re: EPIA na domowy serwer? nada sie czy nie?

On Sat, 08 Mar 2008 20:03:47 +0100, "Maciek \"Babcia\" Dobosz"
<babcia@jewish.org.pl> wrote:

>Po weekendzie będzie dalszy ciąg eksperymentów. Kupiłem dziś na
>giełdzie padniętego małego Compaqa na łycie ITX właśnie. Właściwie to
>sprawna obudowa i zasilacz plus zwalona płyta bez dysku i pamięci. Za
>40 złotych. Zasilacz ma jedne wiatrak ale można go odłączyc bo jest
>zewnętrzny. Dodatkowo za 20 zeta kuplem radiator wiekszy od
>oryginalnego. Zobaczymy jak to zadziała po złożeniu - dam znać jak
>poszlo.

No to dalszy ciąg - a właściwie koniec roboty. Od początku:
Moim celem był mały, cichy serwer. Mały ale chodziło żeby
bezproblemowo dawał sobie radę np. ze skalowaniem w przyzwoitym czasie
setek fotek a i gdyby przyszła mi ochota na odpalenie X-ów też dało
się w miarę sprawnie pracować. Acha - system operacyjny to Debian 4.0.

Składniki:

1. Płyta główna Intel GLY2 - Celeron 1,2Gb - 200 PLN
2. Obudowa Compaq iPAQ - używka w sumei chodzi o sam zasilacz - 40 PLN
3. Pamięc 1Gb - 70PLN
4. Przejściówka IDE<>CF na 2 karty - 20PLN
5. Karta CF 4Gb Platinum - 70 PLN
6. Przejściówka do zasilania - 8 PLN
7. Radiator na procek PENTAGRAM FREEZONE NP-40 Cu P 7306 - 20PLN
8. Combo DVD/CD-RW na USB - 90PLN
9. Dysk, kabelki (IDE/SATA) - z szuflady.

Ogólny koszt serwerka 518 złotych plus gratisy.;-)
Co w zamian? Cisza.

Teraz trochę uwag - oszczędzić można było jeszce trochę. Mógłbym
wsadzić 512Mb pamięci z szuflady ale wolałem wsadzić max ile może
obsłużyć płyta. Powód taki że na razie wyłaączyłem swap dyskowy. Można
też nie stosować przejściówki CF<>IDE i karty CF. Można zostawić na
procku orygilanlny radiator z wiatrakiem ale on jest wysookobrotowy i
głosny. Można nie stosowac napędu CD/DVD - mnie akurat przyda sie do
czego innego a do instalacji systemu i tak trezba coś podpiąć. Czyli
de facto - mając jakiś zapas częsci jak ja - możan zasadniczo
zaoszczędzić z tego połowę. Lub alternatywnie poszukać Takiego
sprawnego Compaqa iPAQ. Na giełdzie/Allegro są po ~100-110 złotych -
Pentium 733/256Mb RAM/10Gb HDD. O ile chce sie pracowac tylko w
środowisku znakowym to w pełni wyatrcza. Acha - te komputerki nei mają
napędów CD/DVD i z tym jest problem bo wchodzą do nich napędy SLIM ze
starych laptoków Compaqa a kieszeń do nich kosztuje więcej niż
komputer. Alternatywa to podłączenie na zewnątrz na czas instalacji
jakiegoś napędu. Można oczywiście zrezygnować z obudowy - ale tu
miałem problem ze znalezieniem taniego zasilacza. Jednakj nie chciałem
dawać 300 złotych za obudowę z pasywnym zasilaczem. Alternatywnie
można dać zasilacz do CarPC na 12V i jakiś bufor z akumulatorem -
zaleta taka że mamy UPS bez UPS-a ale cenowo to będzie niewiele mniej
od dedykowanej obudowy. Acha - do obudowy musiałem włożyć kilka
przejściówek - z zasilacza wychodzi tylko jeden wtyk molex. Musiałem
dac rozgałeziacz bo płyta wymaga wtyku P4. Dodatkowo przejściówka do
zasilania molex<>SATA.

Ja chciałem żeby było cicho - koszty schodziły na dalszy plan. W tej
chwili serwerek ma jeden wiatrak - na zasilaczu. Mimo że ma swoje lata
nie słychać go a i tak w dalszych planach mam zamiar go zastąpić czymś
z czyjnikiem temperatury i regulowana prędkością. No chyba że
poeksperymentuję i całkowicie go odłaczę. W tej chwili prcesor ma
średnio podczas pracy 39-40 stopni a przy dużym obciążeniu w granicach
46-48 stopni wiec w sumei można zaryzykować.

Co do napędów - jak napisałem DVD/CD do instalacji podpiłame na USB -
po prostu było mi tak wygodnie a sam napęd pójdzie potem do laptoka
bez CD. System poszedł na CF - startuje po prostu błyskawicznie. Swap
wyłączopny, poczta, logi, tempy idą na wsadzony dysk twardy. Tam też
są dane uzytkowników. Wsadziłem 120Gb dysk SATA Barracuda który miałem
pod ręką - płyta ma 2 porty SATA. Zastanawiam się nad tym żeby dane
użytkowników umieścić na pendrive-ach. Płyta ma 6 portów USB a wczoraj
na giełdzie warszawskiej były pędraki Kingstona 8Gb po 95 złotych. 4
sztuki i właściwie można się bez dysku obejść bo więcej niż 20-25Gb
danych raczej nie przewiduję a za pół rolku 16Gb będa po tyle więc
zawsze możnam wymienić. Serwer nie będzie wymieniał dużo danych więc
raczej o ich trwałość się nie martwię.

Co zyskałem? Wdzięczność żony która jest przekonan że serwer wywiozłem
do roboty ;-) No i satysfakce że osiągnąłem to co chciałem.

P.S. Wszelkie komentarze, uwagi, pytania - jak najbardziej wskazane.

Zdrówko
Received on Sun Mar 16 12:15:09 2008