Był 11 marzec (wtorek), gdy o godzinie 18:45 *Andrzej Lawa* w pocie
czoła naskrobał(a):
> Cóż, moja wina, że wychowałem się na ideałach państwa prawa, a nie na
> ideałach państwa policyjnego w interpretacji Berii, którym najwyraźniej
> hołdujesz ty.
Jeżeli dla Ciebie poszanowanie prywatności to ideał państwa policyjnego,
to boję się zapytać o szczegóły twoich ideałów państwa prawa.
>>> Przez analogię: jeśli masz dostęp do jakichś tajnych informacji, to masz
>>> obowiązek tej tajności pilnować/przestrzegać. Natomiast jeśli przez
>>> swoją niekompetencję te tajne dane publicznie udostępnisz,
>> toż to prawniczy bełkot: "...swoją niekompetencję te tajne dane
>> publicznie udostępnisz...".
> W którym miejscu to jest "bełkot"?
"niekompetencja" to niedysponowanie odpowiednimi kwalifikacjami. Ma to
się nijak do "publicznego udostępniania".
-- Pozdrawiam, Post stworzono 2008-03-12 16:19:36Received on Wed Mar 12 16:30:07 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 12 Mar 2008 - 16:51:07 MET