Re: Komputer jako dysk USB

Autor: Osadnik <osadnik.www_at_wp.pl>
Data: Fri 25 Jan 2008 - 15:37:26 MET
Message-ID: <fncscd$g90$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Michal Bien pisze:
> Osadnik <osadnik.www@wp.pl> wrote:
>
>>> Jak to wyglada w praktyce przy firewire i czy sa jakies
>>> przeciwskazania do przesylanie w ten sposob plikow po sieci pomiedzy
>>> laptopem z firewire
>> Spora prędkość, ja wyciągałem około 35MB/s Ale to raczej już totalne
>> max dla dysków.
>
> To jakies stare dyski byly (czy tez zle kobiety - jakos tak szlo ;)
> Wspolczesne przeciez wyciagaja 60-70 MB/s na poczatku talerza.

Dodaj fragmentacje danych ;-)

> No ale w porownaniu z 6-7 MB/s to i tak bardzo dobrze, porownywalnie do
> dyskow na USB 2.0, a przerabiac calej inrastruktury w domu z fast na
> gigabit ethernet to za duzo grzebania i zmian sprzetu.

Oczywiście, ale ja na Fast Ethernet wyciągam prawi 10MB. dla nie wiem
czy warto bo w sumie nie przewalasz co dzień dużych danych, nawet
Fastehernet w zupełności wystarczy do strumieniowego odtwarzania danych
przez dwa kompy.

> Czyli rozumiem, ze spokonie mozna udostepniac dyski w sprzecie spietym
> przez firewire, wlaczyc netbios over TPC/IP na danym polaczeniu i dziala
> nawet jesli w desktopie firewire jest na Audigy, tak?

Tak,. FW na karcie dźwiękowej działa. FW to prawie jak USB choć moim
zdaniem FW jest lepsze niż USB2.
Received on Fri Jan 25 15:35:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 25 Jan 2008 - 15:51:18 MET