Re: Komputer jako dysk USB

Osadnik <osadnik.www@wp.pl> wrote:

>> To jakies stare dyski byly (czy tez zle kobiety - jakos tak
>> szlo ;)
>> Wspolczesne przeciez wyciagaja 60-70 MB/s na poczatku talerza.
> Dodaj fragmentacje danych ;-)

            Fakt, nawet kopiowanie pomiedzy wewnetrznymi dyskami zazwyczaj nie
wychodzi poza 45-55 MB/S, a czesto i mniej.
 
>> No ale w porownaniu z 6-7 MB/s to i tak bardzo dobrze, porownywalnie
>> do dyskow na USB 2.0, a przerabiac calej inrastruktury w domu z fast
>> na gigabit ethernet to za duzo grzebania i zmian sprzetu.
>
> Oczywiście, ale ja na Fast Ethernet wyciągam prawi 10MB. dla nie wiem
> czy warto bo w sumie nie przewalasz co dzień dużych danych, nawet
> Fastehernet w zupełności wystarczy do strumieniowego odtwarzania
> danych przez dwa kompy.

            W sumie racja. To tez zalezy miedzy jakimi OSami sie to przerzuca
i jakim protokolem. np: pomiedzy XP Home, a XP PRO bylo wspomniane 6-7
MB/s, pomiedzy XP Home a linuksem na tym samym przecie po SMB i ftp juz
10-11, podejrzewam ze miedzy 2 linuksami czy freebsd doszloby do
teoretycznych 12 MB/s.
 
> Tak,. FW na karcie dźwiękowej działa. FW to prawie jak USB choć moim
> zdaniem FW jest lepsze niż USB2.

            Dzieki. Tez tak myslalem - w koncu to jest standard przemyslowy,
w systemie widziany jako normalny kontroler a karta dzwiekowa jest tu
tylko mostkiem do PCI, ale jednak wolalem sie upewnic.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org