In the darkest hour on Tue, 06 Nov 2007 04:09:36 -0800,
Tazzer <tazzer@o2.pl> screamed:
> Nic nie musze udownodnic. Zacytuje: Art. 10. 1. Sprzedawca odpowiada
> za niezgodno towaru konsumpcyjnego z umow jedynie w przypadku jej
> stwierdzenia przed up ywem dwóch lat od wydania tego towaru
> kupuj cemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Je eli
> przedmiotem sprzeda y jest rzecz u ywana, strony mog ten termin
> skróci , jednak e nie poni ej jednego roku.
>
> Jak widac, mam na to dwa lata. Co wiecej, jesli dadza mi nowy sprzet,
> mam znowu kolejne dwa lata. Przed uplywem 6sciu miesiecy zaklada sie,
> ze niezgodnosc ta byla juz przy zakupie - ale nie oznacza to, ze nie
> moze pojawic si epozniej, tak jak u mnie, o co ustawa rowniez zahacza.
>
Oczywiście, że może pojawić się później - ale to obejmuje już gwarancja.
Mała uwaga - jeśli korzystasz z google groups nie używaj z łaski swojej
polskich liter...
-- [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ] [ 13:22:58 user up 11517 days, 1:17, 1 user, load average: 0.00, 0.95, 0.50 ] If dolphins are so smart, why did Flipper work for television?Received on Tue Nov 6 13:25:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Nov 2007 - 13:51:04 MET