Re: "niezgodnosc towaru z opisem" zamiast gwarancji

Autor: Habeck Colibretto <habeck_at_NOSPAM.gazeta.pl>
Data: Tue 06 Nov 2007 - 11:52:25 MET
Message-ID: <1a3ybmt0twsyq$.dlg@habeck.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia 06.11.2007, o godzinie 08.23.08, na pl.comp.pecet, Artur M. Piwko
napisał(a):

>> Na koniec pytanie do bardziej obeznanych ode mnie. Mam nagrywarke DVD
>> zakupiona 1.5 roku w komputroniku. Gwarancja 24 miesiace. Na www
>> patrzylem i nie maja zadnych napedow Benq (wymiana odpada). W zwiazku
>> z tym mam pytanie, jesli zazadam wymiany, a takowej nie beda w stanie
>> zrobic, to czy jesli postanowia nieodplatnie naprawic, to musza to
>> robic we wlasnym zakresie (ich wlasny sewis), czy np moga wyslac do
>> serwisu Benq (bo gwarancja jeszcze jest)? Bo w sumie ja nie zgadzam
>> sie na grawancje, tylko na "towar niezgodny z opisem", wie ktos jak to
>> jest?
> Po pierwsze - rozumiem, że nie działa. To warunek konieczny.

Nieprawda. Może działać, ale nie tak jak powinien (kolory w TV miały być
żyleta a są mdłe). Może nie mieć funkcji opisanych w instrukcji.

> Po drugie - jeśli zamierzasz skorzystać z tytułu niezgodności *musisz*
> udowodnić (w Twojej sytuacji), że wada występowała już w momencie
> zakupu.

To tylko 3/4 prawdy. Przez pierwsze pół roku to sprzedawca musi udowodnić,
że wada nie istniała w momencie sprzedaży.

> Po trzecie - żądać zawsze i wszystko możesz... ;)

Nie przesadzajmy. Chodzi o prawo a nie widzimisię.

-- 
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Received on Tue Nov 6 11:55:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Nov 2007 - 12:51:04 MET