Re: z cyklu na ch** mi lcd

Autor: Tom01 <biuro_at_mastiff.pl>
Data: Mon 29 Oct 2007 - 12:38:06 MET
Message-ID: <fg4h15$75f$1@nemesis.news.tpi.pl>

> wszystko zalezy od jasnosci a jaka pracowal dany egzemplarz ale to akurat
> jest dosc proste do sprawdzenia

A jeśli "przedsiębiorczy" importer ingerował w blok WN i żarzenie
oferowanych "poleasingowych" w dobrym stanie? Nadzwyczaj często widuję takie
kwiatki.

> a ja wprost przeciwnie - EIZO CRT to naprawde przywoite monitory, Barco,
> Eizo to firmy ktore nie zabiegaly o rynek masowy.

Były, przecież od 2004 r nie robi się żadnych sensownych kineskopów.

> Jak na razie albo SED albo OLED (ale ich nie ma) moga byc alternatywami
> dla CRT - LCD jeszcze dlugo nie.

Wszystko oczywiscie zależy od zastosowania. Jako TV, CRT jest jako tako
zastępowane przez plazmę, bo LCD to nieporozumienie. Jak zresztą w ogóle LCD
w ciemności. Jednak jest wiele dziedzin, gdzie współczesny monitor LCD
zastąpi z powodzeniem a czasem i na równoważnym/lepszym poziomie niż
kineskop. Ilość i znaczenie defektów różnie sie rozkłada w przypadku różnych
zastosowań.

-- 
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff 
Received on Mon Oct 29 12:40:21 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 29 Oct 2007 - 12:51:40 MET