Re: czy warto kupić używany sprzęt?

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sat 27 Oct 2007 - 21:15:57 MET DST
Message-ID: <fg02qn$r0a$3@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Piotrek" ffvs7r$h6l$1@opal.futuro.pl

> no ta rzad wielkosci taki jak u mnie:)
> z tym ze ja widzialem wieeeele wylanych kondensatorow, elektronikiem nie
> jestem.
> jak byly w jakies zlomowanej plycie kondensatory ktore pasowaly to
> wymienialem, jak nie to wymienialem plyte:)

A widziałeś wosk (i inne lepiszcza) wypływający z cewek w aluminiowych pudełeczkach?

> aha jednego kondensatora nie widzialem...... jak strzelil zasilacz, nozki po
> nim zostaly:)
> huk i dym byl pierwsza klasa:D

> > A jeśli już -- chyba kondensator kosztuje tyle co nic. :)
> > I w razie czego wymiana trwa przysłowiową chwilę, o ile
> > dostęp do kondensatora jest dobry.

> owszem.

> > No i zazwyczaj łatwiej taki kondensator wymienić niż sprawdzić.

> w 99% przypadkow widac golym okiem, albo spuchniety albo wylany

Problem w tym, że może nie być ani spuchnięty, ani wylany, a może być uszkodzony.
I takie widziałem (nawet własnoręcznie je psułem) ale nigdy w ,,komputerze''. :)

--
   .`'.-.          ._.                          .-.
   .'O`-'      ., ; o.'   eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.   '`\.'`.'   ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. .;. ;. .;\|/....
Received on Sat Oct 27 21:20:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 27 Oct 2007 - 21:51:12 MET DST