Re: Komp za 1000zł [OT]

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Thu 11 Oct 2007 - 11:54:31 MET DST
Message-ID: <slrnfgrsmn.6jk.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo "$LINE"; done < "gotar"
>> Nie. Ale dalece nie na każdej drodze, na której "da się jechać 130"
>> powinno być 130.
>Zauważ jedno słowo, którego użyłem - da się BEZPIECZNIE jechać.

Owszem, użyłeś go z punktu widzenia kierownika samochodu.

>>>Poszukaj ile kierowcy wkładają do budżetu państwa. Drogi mają być
>>>budowane dla kierowców...
>> Poczytaj kiedyś o efektach zewnętrznych, na przykład.
>Może mi nieco rozjaśnisz?

http://en.wikipedia.org/wiki/Externality

>>>A wyprzedzanie pieszego dopiero! Ograniczmy prędkość na drogach do 10
>>>km/h i przed każdym samochodem obowiązkowo człowiek z czerwoną flagą.
>> Ciekawe rzeczy prawisz. Zwłaszcza zważywszy na to, w jaki sposób porusza
>> się pieszy na obszarze niezabudowanym, gdy nie ma chodnika.
>A co za różnica, którą stroną idzie?

Choćby taka, że nie jest to wyprzedzanie.

>Może zauważysz jednak fakt, że
>pieszych na takich drogach jest:
>a) więcej
>b) są zmuszeni, żeby tam chodzić
>natomiast rowerzystów:
>a) nie widuję
>b) jak są, to dla przyjemności

Oczywiście. Gołodupce, których nie stać na samochód.

>Tak więc podtrzymuję priorytety:
>1. samochody
>2. pieszy
>3. rowerzyści, deskolorkowcy i inne drogowe pasożyty.

Rozumiem, że należysz do tych, którzy najchętniej wyasfaltowaliby całą
Polskę na równo.

>>>Uważam, że rowerzysta może sobie korzystać z drogi, gdy ta akurat jest
>>>wolna i nie będzie nikomu przeszkadzał.
>> Zwłaszcza jaśnie panu przedłużam-sobie-penisa-mercedesem kierowcy?
>Zwłaszcza kierowcom, którzy płacą na te drogi, na leczenie chorych,
>pielęgniarki, rolników i pewnie masę innych społecznych wydatków.

Taaaak. Poczytaj jednak coś o ekonomice transportu, dobrze?

>>>Tak się składa, że transport
>>>jest podstawą gospodarki każdego współczesnego kraju
>> Dodajmy, że sensownie zorganizowany, a nie prowadzony byle jak i byle
>> gdzie.
>No i właśnie to napisałem na samoym początku - u nas nie jest sensownie
>zorganizowany, bo są poustawiane absurdalne ograniczenia prędkości.

One nie są absurdalne. One są konsekwencją absurdalnej sieci drogowej.

>> No faktycznie, nie płaci. Zwłaszcza nie płaci nie emitując
>> zanieczyszczeń, nie generując hałasu...
>A co kogo obchodzi hałas z szybkiej drogi poza terenem zabudowanym?

ROTFLMAO.

-- 
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Death  is  the highest priority non-maskable
.\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. interrupt.
\.http://epsilon.eu.org/\.\ 
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. 
Received on Thu Oct 11 11:55:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 11 Oct 2007 - 12:51:07 MET DST