> Przegrała, bo aukcja allegro nie stanowi umowy kupna sprzedaży w
> sensie zobowiązania. Profesjonalne aukcje z reguły mają klauzulę, że
> mogą odwołać już zakończoną aukcję i nie przekazać kupionego przedmiotu,
> bez podawania przyczyny. Jeśli nie doszło do transakcji (brak wpływu
> pieniędzy, zwrot pieniędzy do kupującego) to najwyżej można dać zły
> komentarz. Nawet w najzwyczajniejszym sklepie mogą się wycofać z
> transakcji w ostatniej chwili z nieprzewidzianych przez nich powodów.
> Co innego, gdyby do transakcji doszło i towar był wadliwy. Wtedy
> można skarżyć.
Z drugiej strony, jeśli W SKLEPIE stałby taki laptop z karteczką ze
śmiesznie niską ceną - to sprzedawca jest przegrany. MUSI sprzedać, jeśli
klient zechce kupić ;-)
-- AzarienReceived on Fri Jul 20 10:10:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Jul 2007 - 10:51:11 MET DST