Shaman pisze:
> warto jeszcze dodać że należało by się podłączyć do jakiegoś uziemienia
> albo przynajmniej dotykać co jakiś czas zaworu kaloryfera (o ile
> instalacja CO jest w całości metalowa)
Ano. Ale to dotyczy obchodzenia się z elektroniką w ogóle,
a nie tylko lutowania :)
> w nie tak dawnym wątku o lutowaniu płyty wyczytałem też, że przy pracy z
> lutownicą transformatorową (ja np. takową posiadam) nie powinno sie jej
> włączać lub wyłączać w momencie, gdy grot ma styk z płytą.. nie
Ja generalnie odradzam transformatorówki w ogóle. Nawet nie
tyle z powodu możliwości uszkodzenia elektroniki, ale z
powodu wygody: jest ciężka, a grot zazwyczaj jest dosyć
duży i gruby.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Thu May 31 15:05:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 31 May 2007 - 15:51:26 MET DST