Re: ThinkPad 560X - bateria i zatrzask od matrycy

Autor: Atlantis <marekw1986NOSPAM_at_wp.pl>
Data: Mon 21 May 2007 - 18:31:28 MET DST
Message-ID: <f2shn8$kt7$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Pedro napisał(a):

> Uwierzysz w co chcesz ale moim zdaniem były właściciel cię po prostu
> wkręcił ;-)

Hmm... Nie sądzę - były właściciel IMHO jest osobą wiarygodną. :) Poza
tym przed zakupem pytałem tutaj o te objawy i ktoś stwierdził że być
może właśnie przechowywano baterię w stanie maksymalnego naładowania lub
też ogniwa osiągnęły taki stan, że elektronika baterii sama zapobiega
ich naładowaniu.
Teraz jednak zauważyłem coś jeszcze. :) W u dołu brakowało dwóch śrubek
- akurat w pobliżu baterii. Zauważyłem, że gdy komputer jest podpięty do
  zasilacza dioda ładowania raz miga, raz nie. Docisnąłem baterię -
zaczęła migać. :) Uzupełniłem brak śrubek - miga cały czas. :) To mogło
być powodem? Jeśli tak go zostawię jest szansa na załadowanie baterii? ;)

> A był jeszcze piąty który oddałem siostrze i ten do tej pory służy za
> maszynę do pisania (bo te moje to już się tylko kurzą w szafie).
> Kiedyś potrafili dziady jakość utrzymać...

Właściwie to on mi też ma służyć za maszynę do pisania - taki tańszy
sprzęt, który można wziąć na uczelnię lub do biblioteki (tam o gniazdka
łatwo) i nie bać się o T23 w torbie. :) Wspomniany T23 pięknie działa na
  baterii. ;)
A jesteś pewien, że to nie baterie padały? ;)
Received on Mon May 21 18:35:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 May 2007 - 18:51:14 MET DST