"Adramelech" Xns98C2EB7BB91FFadresutuniema@127.0.0.1
> Jeżeli napęd trochę ci pochodził to nie masz co się wygłupiać z tym sądem.
Pochodził -- z około 150/sto_pięćdziesiąt płyt DVDR zmarnował około 130/sto_trzydzieści.
Ponadto zmarnował kilka (może 4/cztery, może trochę więcej) płyt DVDRW -- wszystkie TDKx4.
(kosztowały sporo)
Zanim zmarnował -- nagrywał [napęd], ale nie czytał; natomiast czytał czytnik
Toshiby wpięty w tę samą tasiemkę. Oddałem nagrywarkę do naprawy (sprzedawca
zapewniał, że nagrywarka naprawiana nie była, a numer seryjny zmieniała wówczas
z niewiadomego powodu) i po odbiorze już i nagrywała, i czytała, ale w krótkim
czasie żadna z tych płyt nie dała się ponownie nagrać. Jedna dała się kasować,
innych nawet kasować nie mogę.
Niektóre z tych płyt (DVDR) były tanie (około 50 sztuk) ale ceny części z nich były wysokie.
-=-
Reasumując:
-- zapłaciłem za nagrywarkę 325 złotych, czyli niemal tyle, ile dziś za trzy
-- do tego dorzuciłem co najmniej drugie tyle na zmarnowane płyty
-- 16 razy jeździłem do sprzedawcy (gwarant i sprzedawca to tutaj
jedno) w sprawie tej nagrywarki
-- nie wyłączam komputera bez potrzeby i czasami po prostu nie mogę
go wyłączyć w danej chwili, a nie można podłączać czy odłączać
tego rodzaju urządzeń bez wyłączenia komputera (teraz pracuje
od 15/piętnastu dni i 1/jednej godziny, i czekam na możliwość
przeładowania systemu z uwagi na pewne modyfikacje, które
wprowadziłem kilka dni temu; a owa nagrywarka mi wyłączała
ten komputer chyba 2/dwa*5/pięć razy -- przy wkłądaniu
i przy wyjmowaniu; wyłączenia po kupnie nie liczę)
-=-
Ale mogę dać Ci szansę -- Ty możesz zapłacić za ZETO Białystok,
jeśli u nich jest aż taka nędza, że muszą omijać prawo. :)
Jeśli się zgodzisz -- wpłacisz im, oni mnie i będzie OK. :)
Ja też handlowałem tego rodzaju sprzętem i ani razu nie robiłem ze swego klienta durnia.
Za sobą mam sprawy sądowe z ,,wielkimi'' tego świata.
ZETO nawet nie raczyło odpowiedzieć na moją reklamację i uczyniło to po moim ponagleniu.
Na moje oświadczenie sprzed tygodnia także nie mam odpowiedzi. Żadnej, chyba że telepatyczną. :)
-=-
Wg ZETO -- nagranie 1 GB lub 2.5 GB na płytę DVD-R jest dowodem sprawności nagrywarki.
Ile płyt przy okazji zmarnowano -- jest słodką tajemnica ZETO. :) W mojej obecności
nie nagrano ani kawałka płyty. Nie pozwolono mi na sprawdzenie w ZETO nagrywarki ani
razu, :) choć się tego dopominałem.
I zauważ ,,symetrię'':
-- wg ZETO nagrywarka jest sprawna i nagrywa, tak więc mogli na niej nagrać
setkę płyt na swoje potrzeby, aby wykazać, że nagrywarka nagrywa, ale
z jakiegoś powodu nagrali tylko na jednej 1 GB i na innej 2.5 GB, z czego
ja otrzymałem tę ostatnią, której inna nagrywarka nie jest w stanie przeczytać;
problem z nagrywaniem zazwyczaj występuje w drugiej połowie płyty DVD-R -- tam,
gdzie ZETO nie testowało
-- wg mnie nagrywarka psuje płyty, tak więc dla mnie każda próba jest stratą
kilku złotych (teraz około 2/dwóch)
W swoich pismach do mnie (jedno do mnie, jedno do Inspekcji Handlowej) -- kłamią i drwią ze mnie. :)
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....Received on Thu Jan 25 00:45:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 25 Jan 2007 - 00:51:23 MET