Re: Dysk SATA na płytę bez SATA?

Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> wrote:

> Za dwa lata to ten dysk będzie zabytkiem. Bierz zwykłe PATA, w
> przyszłości znajdzie swoje miejsce w obudowie USB.

            Bez przesady - dyski rozwijaja sie bardzo wolno. Swoja
Barracude IV 80 GB kupilem w polowie 2002 r. czyli ~4,5 roku temu
i do tej pory sluzyla mi dobrze - pojemnosc nadal OK (sporo w
sklepach jest jeszcze sprzedawanych dyskow 80 GB), z szybkoscia
nadal jest niezle a cisza nie do pobicia przez wspolczesne dyski.
W sumie pozbywam sie jej z zalem, bo po prostu zabraklo mi juz
miejsca na kontrolerze PATA, a nowe plyty maja tylko 2-3 PCI 2.x
wiec nawet kontrolera nie ma jak dodac - i tak brakuje miejsca na
karty multimedialne i sieciowe :/
 
> P.S. Różnicy w wydajności między SATA a PATA nie ma żadnej.

            W transferze nie, bo typowe wspolczesne dyski wyciagaja
~70 MB/s, ale co z NCQ? Jak to sie sprzwdza w praktyce jak juz
jest standardowo i obowiazkowo w specyfikacji SATA2. PRzy zapisie
duzej ilosci malych i rozsianych danych (praca OSa, pliki
konfiguracyjne, logi) itp. powinno miec to niewielki wplyw na
wydajnosc i zwiekszanie zywotnosci dysku - w koncu to AFAIK
technologia poniekad sciagnieta z SCSI gdzie bylo od dawna i
stanowilo jedna z zalet tej architektury jesli chodzi o szybkosc
przy wielodostepie.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org