Cyrkulacja powietrza w obudowie

Witam,
kupiłem ostatnio komputer dość popularnej firmy.
Zależało mi na tym, by sprzęt byl stosunkowo cichy, więc wybrałem
kartę graficzną G7300GT z chłodzeniem pasywnym (wielki radiator na
calej powierzchni karty.
Od samego początku zaniepokoiła mnie nieco temperatura procesora,
która przekraczała 50 stopni tuż po włączeniu komputera i
załadowaniu OS (Core 2 Duo 6300EE, standardowe chłodzenie BOX-owe).
W końcu otworzyłem obudowę i ujrzałem widok, który nieco mnie
zdziwił.
Bo wygląda to tak:
http://patrz.pl/?119084
Niby wszystko OK, ale sprawdziłem wiatraki i okazało się, że
wiatrak w obudowie wydmuchuje powietrze z obudowy, to samo robi wiatrak
z zasilacza zamieszczony na spodzie zasilacza.
Ponieważ są tuż obok siebie, jeden praktycznie przeciwdziała sile
drugiego...
Co gorsza, tuż obok znajduje się wiatraczek od procesora, który
wdmuchuje powietrze w radiator. A w zasadzie, powinien to robić, gdyby
całego powietrza "nie zabierały mu" oba wiatraki, które wieją de
facto w przeciwną stronę.
Teoretycznie, do dostarczania powietrza do wiatraka procka jest tunel
powietrzny, ale po otworzeniu obudowy okazało się, że montażysta
zapomniał go otworzyć (wysunąć), przez co nie dochodził on do
wiatraczka, co w rezultacie potęgowało efekt "zabierania mu
powietrza" przez wiatrak w obudowie.
Chyba źle zrobił?
Otworzyłem go, ale spójrzcie jeszcze raz na zdjęcie: tunel
powietrzny (niewidoczny na zdjęciu, bo przymocowany do zdjętego boku
obudowy) przy zamkniętej obudowie, znajduje się DOKŁADNIE przed
wiatrakiem obudowy skutecznie blokując przepływ powietrza.
Tak więc, jak łatwo się domyśleć, po wysunięciu i dopasowaniu
tunela powietrznego do procka, spadła temperatura procesora, za to
zaczęła się przegrzewać grafika...
Wydawało mi się, że firma, w której kupiłem ten komputer jest
porządna, ale z tego co widzę i jak rozumuję (być może błędnie?
Jeśli tak, proszę mnie poprawić) w tym komputerze chłodzenie
montował półgłówek bez wyobraźni, który nie miał pojęcia o
cyrkulacji powietrza...

Mimo wszystko, proszę o radę. Jak zrobić w miarę odpowiednie
chłodzenie?
Na razie, mam dwa pomysły:
1: zamontować wiatrak z obudowy na przeciwko karty graficznej (tuż
nad dyskiem twardym). Będzie on wtedy nisko, będzie wiał w kartę
graficzną, a przy okazji chłodził płytę główną a przy okazji
trochę dysk twardy.
2: zamontować jakiś mały wiatraczek na karcie graficznej i wywalić
ten z obudowy. Ew. dołożyć drugi wiatrak z tyłu zasilacza, żeby
zwiększyć przepływ powietrza

Jeśli ktoś ma jakiś inny pomysł, bardzo proszę o przedstawienie.

Cały ten post to praktycznie tylko moje "gdybanie" i próba logicznego
(może niesłusznego) rozumowania, więc jeśli gdzieś popełniłem
błąd, proszę o poprawienie.

Pozdrawiam
tczesio
Received on Tue Jan 2 18:15:06 2007