Re: jaki windows?

Autor: qwerty <qwerty01_at_poczta.fm>
Data: Wed 13 Dec 2006 - 17:51:04 MET
Message-ID: <elpb1o$psr$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "schizoidalna" <nothing@special.mail> napisał w wiadomości
news:elp96m$it8$1@inews.gazeta.pl...
> No tak, ale czy przy tak slabiutkim sprzecie to rzeczywiscie da rade?
> Widzialam juz XP na podobnym, niewiele lepszym sprzecie i chodzil dobrze.
> Przez jakis czas. Potem regularne czyszczenie lub format.

Mój znajomy śmigał na Cel 333 64 MB ram z włączonymi wodotryskami. :) Jedynie co
mu muliło to winamp 3. Po wyłączeniu wszelkich bajerów naprawdę dobrze chodził.
Co do tych formatów. Jeśli ktoś wgrywa wszystko co popadnie, to nawet na
najmocniejszej maszynie zacznie mulić.

> Nie chodzi mi o ranking windowsow, tylko, czy oplaca sie zejscie na inny
> system przy takim sprzecie? A jesli sie oplaca, to czy w sensie takiego stylu
> uzytkowania ktory przedstawilam?

Ja bym obstawiaj na win2000. Tam też można wyłączyć masę usług, które na pewno
nikt nie używa. :P

> moj flop czyta co dziesiata dystkietke - juz nie pamietam - czy przy instalce
> 98 potrzebna była takowa?

Były wersje bootowane i niebootowane (win98SE). Jeśli miało się 2, to potrzebna
była dyskietka.
Ja bym na twoim miejscu podkręcił procesor (tak do 375). Miałem okazję jechać na
Cel 333 MHz to filmy się cięły. Po zmianie na 375 ładnie filmy chodziły. :)
Received on Wed Dec 13 17:55:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 13 Dec 2006 - 18:51:07 MET