zasilacz

Autor: Lechu <to.nie_at_jest.adres.pl>
Data: Mon 04 Dec 2006 - 10:23:35 MET
Message-ID: <el0p9e$mnk$1@atlantis.news.tpi.pl>

Kurde, spalilem wlasnie 5 czy 6 zasilacz w ciagu 10 lat :)
Co w tych cholernych zasilaczach najczesciej sie psuje bo moze powinienem
nauczyc sie je naprawiac ?
Ten ostatni to Chieftec 1136H a umarł godzine po tym jak podłączyłem do
kompa 3 HDD i nagrywarke DVD naraz, do tego karta graficzna stary GF MX2
wiec nie jest prądożerna, TV, USB na 2 porty z jadna podlkaczoną kartą wifi,
karta sound blaster 64 (na ISA :))
Wydaje mi sie że "markowy" zasilacz za 200zł (w odróżnieniu od "zwykłego" :)
powinien wytrzymac taka konfiguracje, zwlaszcza ze ma az 6 molexów (z czego
4 byly wykorzystane).
Jeszcze raz - co w nich sie sypie? transformatory? kondensatory? tranzystory
sie palą?

Pozdr,
Leszek
Received on Mon Dec 4 10:25:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 04 Dec 2006 - 10:51:04 MET