Re: Zasilacz - zbyt duża moc...

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl>
Data: Sun 05 Nov 2006 - 07:32:54 MET
Message-ID: <Xns98724C1C28B06mbien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Bartek <bartek@itsec.pl> wrote:

> Oczywiscie zgadzam sie ze Fortrony sa bardzo dobre sam mam w kilku
> stacjach roboczych w firmie zasilki z tej serii.

            Smiem twierdzic ze w grupie cenowej o jakiej tu mowimy sa nie do
pobicia pod wzgledem cena/mozliwosci. I na tym powinna ta dyskusja sie
zakonczyc + ew. wskazanie modelu, a nie na dogadywaniu sobie.

> Oczywiscie dla Ciebie moze koniecznego ponownego zakupu np.
> zasilacza+plyty lub innego podzespolu nie stanowi problemu, ale dla kogos
> moze jest. Pamietaj o tym

            Ale o co Ci w powyzszym chodzi? Czyzbys sugerowal spalenie plyty
przez taki zasilacz jak ktos wyda nie 400+ zl na Tagana czy Anteca?
JEszcze raz jesli nie zauwazyles tego wczesniej: nie mowimy o noname bez
zadnych zabezpieczen a glownie o roznych wersjach fortronow z wbudowanym
zabezpieczeniem przeciwzwarciowym, przeciwprzeciazeniowym itp.
Te zabezpieczenia nawet w tej klasie zasilaczach spisuja sie dobrze: swego
czasu mialem niestety okazje sprawdzic u siebie gdy zalany UPS dal na
wyjsciu ~400V. Taki zasilacz po prostu sie wylaczyl. Po odczekaniu kilku
minut i podlaczeniu do gniazdka caly konfig pracowal normalnnie, strat
zadnych.
Pisze po raz trzeci i mam nadzieje ostatni: NIE MOWIMY TU O TRACERACH, L&C
CZY CODEGENACH BEZ PRAKTYCZNIE ZADNYCH ZABEZPIECZEN.
To co grozilo w razie nieprzemyslanego zakupu to glownie niestabilna praca
i tym samym wyrzucone pieniadze przy za slabej linii 12V. Wydaje mi sie ze
Budzikowi w tym watku wyjasnilismy wspolnie w czym rzecz i nie popelni
bledu kupujac zasilacz starego typu.

> Widze ze masz podejscie typowego szarego kowalskiego ktory idac do
> sklepu kupi super procek, plyte glowna i pamieci ram za ponad 1k zl,
> do tego dysk itd po czym wsadzi zasilacz za ok 60zl...

            Widzisz. I tu sie mylisz. Najtanszy zasilacz jaki dla siebie kupilem
to Modecom MC350 ATX 2.0 z ktorego jestem zadowolony - w przecietnym
konfigu sprawuje sie bardzo dobrze - trzyma niapiecie i jest cichy.
Nie twierdze ze jest lepszy od wysokich modeli Antecow tylko po prostu
do obecniego zestawu w sam raz. Gdybym mial nieograniczone srodki na PC
(i do tego nie bylo mi szkoda ich wydac, bo swiat nie konczy sie na
dozbrajaniu PC i jest milon innych sposobow wydawania pieniedzy) to poza
innym zasilaczem kupilbym napewni inny CPU, grafike x2 w SLI, dyski itp.
Az tak ciezko Ci zrozumiec: zasilacz nie ma byc najdrozszy na jaki dana
osoba moze sobie pozwolic tylko dobrze zbilansowany z reszta zestawu oraz
posiadajacy oczysiscie kilka rodzajow zabezpieczen. Wsadzanie 650W
(prawdziwych a nie tracerowych!) i wiecej zasilacza stosowanego przez
zapalonych owerclockerow do oszczednego zestawu biurowego mija sie z celem
i jest to zwykle wyrzucanie pieniedzy.

> Dla mnie zasilacz jest sercem ktory podtrzymuje caly zestaw komputerowy.
> CPU natomiast jest od obliczen matemtaycznych :) Co Ty z ta histeria tak
> non stop? ;-) Masz z nia jakis problem? :P

            Cos Ci sie pozajaczkowalo z pisaniem przeze mnie o wielokrotnie
histerii. A swoja droga trudno tego zwlaszcza wsrod ludzi od OC nie
zauwazyc. O zlotym srodku kiedys slyszales?
 
>>> dobrej i slynnej z stablinej pracy serii danych zasilaczy.
>>
> Nie pracuje w marketingu, ale juz za bardzo sie osluchalem od ludzi co
> to im jakis no-name zjaral pol kompa, po czym byl placz i lament ze
> mogli wydac pare zl wiecej na dobrej klasy zasilacz. Czy to modecom
> czy seasonic itp.

            Ten marketing odnosilem do zacytowanej wyzej czesci zdania. A co do
opowiesci o paleniu plyt - pochwal sie ile widziales na wlasne oczy i jakie
zasilacze byly sprawcami. Bo mowimy zasadniczo o fortronach majacych kilka
zabezpieczen. A te serwisowe opowiesci to w wiekszosci sa zasilacze
standardowo dolaczone do tanich skrzynek: pokroju Tracera, Deera, L&C,
Codegena czy Modecoma Feela. Budzik zdaje sobie z tego sprawe (jak
wnioskuje z Jego postow) i dlatego zadaje tu pytanie o wybor taniego
zasilacza wystarczajacego do danego zestawu bo jak widze ma mocno okrojony
budzet.
 
> To ze zdaje sobie sprawe, a to ze ktos mu zaproponowal zasilacz za ok
> 100zl po czym on sie dziwil po co ma wydawac pare zl wiecej to
> swiadczy poprostu o braku znajomosci lub niecheci profesjonalnego
> podejscia do sprawy. Mogl odrazu okreslic gorna granice ile moze wydac
> kasy, a pozniej by mu sie zaproponowalo dany zasilacz z allegro.

"profesjonalnego podejscia do sprawy" - bardzo Cie prosze - zlituj sie, to
naprawde brzmi jak ulotka reklamowa.

A co do wyboru zasilacza: po wyjasnieniu sprawy sam pyta o calkiem
przyzowity do oszczednego zestawu FSP350-60HLC (ja bym go dla siebie nie
wzial chociazby ze wzgledu na tylko 1 wentylator 80 mm z tylu i wycinana
blache zamiast grilla) i nie pyta po co wydawac wiecej tylko z Jego
postow wywnioskowalem ze po prostu nie ma mozliwosci kupna zsilacza za
kilkaset zl ktory spokojnie moznaby przelozyc i do nastepnego konfigu
(o ile Intel nie wymusi na wszystkich placenia po raz kolejny za zasilacz
wymuszajac BTX - na razie rynek opiera sie dzielnie.
Oszczedzajac z koniecznosci wpakowal sie juz w S939 i DDR1, a to jest
wiekszym bledem IMHO niz kupno zasialcza "na teraz". A do takiego zestawu
o jakim tu piszemy i wspomniany Fortron spokojnie wystarczy.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Sun Nov 5 08:00:14 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Nov 2006 - 08:51:03 MET