Re: Literatura komputerowa - Alternatywa dla Chip-a

Tomaszek <tomaszek@judeland.pl> wrote:

> Powiedział, że głupi jestem bo na rysunku w KŚ nie
> ma coolera i żebym się nie odzywał jak nie umiem mu zainstalować
> karty.Karta sfajczyła się po dwóch tygodniach i było na mnie, bo nie
> umiem zainstalować karty graficznej i jestem głupi:-)

            Albo troche koloryzujesz albo _BARDZO_ Ci sie dziwie, ze dajesz sie
tak traktowac. Po pierwszym takim tekscie gnojek powinien dostac ostra
reprymende i powinnines zostawic go z rozbebeszonym komputerem z karta
graficzna na biurku, nawet jesli to dziecko znajomych.
 
> A czego się innego spodziewać: fidonet umarł,

            Bez przesady: to akurat bylo nieuniknione - Internet w naturalny
sposob zastapil fidonet: jest o wiele bardziej fukcjonalny. I chyba nikt za
bardzo nie placze za drogim i denerwujacym wdzwanieaniem sie do
poszczegolnych BBSow, nie znam ani jednej osoby teskniacej za
najpopularniejsza Maloka BBS i jej wlascicielem Stanem Tyminskim ze slynna
"czarna] teczka", choc w IV RP Kartoflanej festiwal teczek ma swoich
wielbicieli.

> Bajtek umarł, Top Secret, Secret Service upadły:-(((

            Tu juz uzgodnilismy: praktycznie nie ma prasy ogolnokomputerowej na
przyzwoitym poziomie dla srednio zaawansowanego hobbysty. Z tym ze Bajtek
[czy nawet wspominany przez graczy TS czy SS, ktorych szczeniackiego stylu
nawet wtedy nie trawilem] bardziej dzialaja przez sentyment. Dzis rzucilem
okiem na numery PC Kuriera i Entera z poczatku 1991 r: w obecnych czasch
nikt by tego nie kupil, widac powierzchownosc i drobne potkniecia
merytoryczne itp. Po prostu Internet i serwisy tematyczne jest dzis glownym
zrodlem informacji, a popularna prasa komputerowa nastawiona jest raczej na
poczatkujacych. Ale nie ukrywam ze _WSPOLCZESNE_ pismo w stylu dawnego
Komputera milo byloby poczytac od czasu do czasu [za Bajtkiem nie tesknie].

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org