> weź no facet, kompa pod pache, jedż na najbliższa stacje benzynową, znajdż kompresor, i do dzieła!
>
> dmuchaj tak długo azprzestanie wyłażic kuż i kłąki, a jednoczesnie wentylatory będą sie swobodnie rozkręcały od strumienia
> powietrza,
Mogę nawet pożyczyć odkurzacz (średniej mocy - chyba starczy).
Ale co z tym czyszczeniem radiatora i procesora z pasty termoprzewodzącej
i nałożeniem nowej?
Mój komputer ma 2,5 lat. Jest, jak mi się wydaje, średnio zabrudzony.
Pozdrawiam
TW
Received on Fri Jul 14 13:55:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Jul 2006 - 14:51:08 MET DST