Re: Nowy komp - nowy problem - USB na sledziu.

Autor: Jacek <skasuj.jacmac_at_go2.pl>
Data: Mon 20 Mar 2006 - 15:32:22 MET
Message-ID: <dvmegi$cpt$2@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

gkaszcz wrote:

> na tyl obudowy, ktore dostalem razem z
> poprzednia plyta glowna (MSI). Zlacze jakie bylo na kabelku to bylo takie
> zwykle plaskie z podwojnym rzedem pinow. Mozna je wetknac tylko tak lub
> odwrotnie. Przestraszony zeby czegos nie spieprzyc postanowilem na wszelki
> wypadek nie wtykac juz w ogole tylko zapytac najpierw: czy to mozliwe zeby
> odwrotne wetkniecie wtyczki takie rzeczy powodowalo? No bo to sie przeciez
> tylko zamienia plus z minusem i data jest na odwrot. To dopoki nic nie
> jest wetkniete w port to nie powinien zadnego bledu wykrywac
Każesz nam waść wierzyć garbate aniołki :) Jak słusznie sam zauważyłeś,
dołącznie paru cm drutu do wszyskich choćby pinów wyprowadzenia USB NIE
MOŻE mieć wpływu na pracę płyty (hmmm... a próbowałeś USB wyłączyć w
biosie? :)
Więc skoro wpływa to coś tam w tej druciarni MUSI być pozwierane :) Może do
masy gniazda?

-- 
Jacek
Received on Mon Mar 20 15:35:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Mar 2006 - 15:51:25 MET