> Nie znam sią na tych wszystkich niuansach więc prosze o wyrozumiałość za
> lamerski język...
Ok.
Moje zdanie jest takie:
Jeśli coś jest wyłączone, to nie działa !
W tym konkretnym przypadku:
1. Listwa ma dostarczać zasilanie.
2. To zasilanie jest też kontrolowane
przeciw obecności przepięć.
Jeśli wyłączona listwa nie działa
i nie spełnia punktu 1-go, to punkt 2
nie ma w tym przypadku znaczenia, gdyż
jeśli nie dostarcza napięcia, to nie dostarczy
też przepięć (fachowo się to nazywa: przerwany obwód
zasilania).
Pozdrawiam.
-- [ *KW* ]Received on Fri Mar 10 19:05:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Mar 2006 - 19:51:10 MET