Re: Na co komu PS/2 !?

Z Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Atlantis*, która zaskrzeczała:
>> Co do Amigi lub Maca to pliki stworzone w tamtejszym środowisku kompatybilne
>> z moim PC raczej na pewno nie będą. O tym wiedzialbym wcześniej i takiej
>> osobie pomóc nie mogę, bez udania się do jej maszyny.

> Źle Ci się wydaje... Pliki wykonywalne - oczywiście, do otwarcie tylko
> pod danym systemem i sprzętem, no chyba, że użyjesz emulatora na PC, ale
> to już inna sprawa. Natomiast co stoi na przeszkodzie, żeby plik WOrda
> zrobiony pod MacOSX otworzyć w Windzianym Office? Albo plik txt z Amigi
> na PC? Też nic...

Nie tylko, kłopot może być z np. sejwami do gier które zapisują nawet
według tego samego algorytmu (a były takie, np. roguelike, adomy, UFO i
pewnie jeszcze by się znalazło). Problemem był w skrócie konflikt modeli
Little Endian vs. Big Endian. :) Jeśli chodzi o plik txt to inaczej
kończył linie, co wymaga konwersji, prostej ale zawsze, nie każdy
Notepad to obsługuje. Oczywiście nie o to chodziło przedpiścy, ale to
tak na marginesie.

-- 
Saiko Kila - UIN 223788653
"Tejże samej nocy wyszedł Anioł Pański i pobił w obozie Asyryjczyków sto
osiemdziesiąt pięć tysięcy ludzi. Rano, kiedy wstali, oto ci wszyscy
byli martwymi ciałami" (2 Krl 19,35)