laserówka do 300 zł

witam,

zadam jedno z nieśmiertelnych pytań z serii "jaką drukarkę kupić". no więc
podstawowe kryteria to:
-niska cena, tak do 300 zł, co oznacza sprzęt używany
-niski koszt eksploatacji
-niezawodność!!!

do tej pory miałem brothera hl-1250, nawet nie narzekałem na nią, aż pewnego
dnia, ni z gruchy ni z pietruchy zaczęła mi smużyć (btw, co jest tego
przyczyną i jak to można usunąć), że akurat natrafiłem na okres, kiedy nie
potrzebowałem czystych wydruków, to nie przejmowałem się tym. ale niesmak cały
czas był. niedługo później zaczęło dochodzić do dziwnych spięć między nami,
brotherek miał nieprzyjemny zwyczaj drukować tylko do pewnego momentu, np. 30
stron i stawał, albo wykonał jedno polecenie wydruku i stawał przy kolejnym.
pomagało jedynie wyłączenie go na jakiś czas i włączenie, np. po godzinie
(ktoś wie, czego jest to przyczyną). pokłóciliśmy się i żyliśmy w separacji,
aż pewnego dnia, gdy miałem zły dzień, a ona mnie znów zdradziła w dodatku z
całym komputerem, nie wytrzymałem i pociągnąłem ją z przysłowiowego buta.
dlatego teraz szukam nowego sprzętu (btw, chce ktoś grzechotkę dla dziecka,
duża, nie ma obawy że połknie). przejrzałem allegrową ofertę brotherów i
odkryłem, że wszystkie dostępne modele są uszkodzone! jezu, czy te drukarki
naprawdę takie wadliwe? ostatecznie zakręciłem się wokół HP LJ4 i LJ5. czy
warto w to inwestować? ładne to one nie są, ale pod biurkiem nie będę jej
widział. mają za to ciekawe prędkości wydruku 12 stron/min, całkiem dużo RAMu,
no i chwalą się tą tanią eksploatacją. na grupach dużo ludzi poleca ten
sprzęt. moje pytanie brzmi: jak z ich niezawodnością, czy smużenie to częste
objawy? i który model wybrać? a może coś innego?

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/