Re: Płyta główna i zasilacz

Autor: zaczarowana krajzega <zaczarowana.krajzega.WYTNIJ_at_gazeta.pl>
Data: Sat 18 Feb 2006 - 17:56:18 MET
Message-ID: <dt7jji$l46$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

> > http://www.allegro.pl/show_item.php?item=85796409
> Nie stanowi znacznego postępu w stosunku do tego, co już masz.
> Sama wymiana procesora nie przyniesie IMHO znaczącego przys-
> pieszenia wielu operacji, szczególnie jeżeli dysk wolny,
> pamięci mało a wszystko tamuje zintegrowana grafika.

Wiesz, ja w gruncie rzeczy od komputera aż tak wiele nie wymagam, w gry na
ogół nie gram, edycją grafiki też się nie zajmuję. Od czasu do czasu pracuję
z różnymi edytorami audio i nawet przyzwyczaiłem się do tego, że na moim C466
proste usunięcie szumu z 40-minutowego nagrania zajmuje około godziny :)

Ale czas już pewnie zmodernizować ten sprzęt, bo płyta główna czasem
szwankuje - np. niekiedy wysiada klawiatura, komputer sam się wyłącza. Może
to i drobiazgi, ale chyba nie ma sensu inwestować w naprawę płyty głównej z
1999 r.. Na dodatek ta płyta zawsze była nieprzyszłościowa - brak AGP, brak
nawet możliwości wsadzenia procesora nowszego niż Celeron 533, bo płyta już
go nie obsłuży.

Nawet spodobał mi się ten sprzęt: http://www.allegro.pl/show_item.php?
item=86650571
Może i jak na dzisiejsze czasy przestarzały, ale jak dla mnie by wystarczył.
Tylko nie wiem, czy warto ryzykować, te komputery Medionu mają podejrzanie
niskie ceny.

z.k.

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Sat Feb 18 18:00:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 18 Feb 2006 - 18:51:17 MET