Re: Zepsucie nagrywarki

Autor: PAndy <pandrw_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 15 Nov 2005 - 22:45:26 MET
Message-ID: <dldkti$3ma$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"insane" <prv@prv.prv> wrote in message news:dldjg4$smc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "PAndy" <pandrw@poczta.onet.pl> napisał :

> > do dzis dzien nie wiem czemu M$ nie potrafi poprawnie zaimplementowac
> > wspoldzielenia urzadzen - w starutenkiej Amidze bylo to jakos zrobione -
w
> > WinNT czasem jest tak ze dostep do urzadzenia jest w trybie exclusive a
> > czasem nie i to nie wlasnie jest jakos tak kulejaco zaimplementowane...
>
> jako dygresje dodam dowcip, majacy korzenie jeszcze za czasow swietnosci
> Amigi. Kiedy amigowiec na jakichs tam targach komputerowych poprosil o
> prezentacje "wielozadaniowosci" czy tez "multitaskingu" na nowym systemie
> jakim byl wowczas win95, w odpowiedzi otrzymal : "pan poczeka, skoncze
tylko
> formatowac dyskietke" Co prawda razaca kwestia "dyskietki" utrzymala sie
do
> dzis w ikspekach.
>
> Wracajac jednak do tematu. Tak na logike rzecz biorac, tworca
oprogramowania
> sluzacego do nagrywania plyt (czy tez samej implementacji nagrywania w
> systemie operacyjnym) powiniec przewidziec taka opcje, jak przedstawia
> Sebastian i uniemozliwic jakikolwiek dostep do nosnika na czas nagrywania
> dla innych procesow, w tym tez zablokowac przycisk wyjmowania nosnika,
> znajdujacy sie na czole napedu. W skrocie mam na mysli tryb exclisuve, o
> ktorym piszesz. Reasumujac, przy dobrym oprogramowaniu opisywana przez
> Sebastiana czynnosc powinna byc niemozliwa do wykonana.

Ano nie powinna ale... np ostatnio musialem skorzystac z dyskietek - dziwne
bylo to ze podczas formatowanie w oknie konsoli, podawalo co chwila, nie ma
dyskietki, dykietka zabezpieczona przed zapisem itd... a wczesniej
oczywiscie wrzucalem pliki na dyskietke ale zamykalem okienko by wlasnie
uniknac konfliktow... cos, gdzies sie jednak kopalo... - mamy 2005 rok a
Windows dalej maja klopot z wspoldzieleniem zasobow (winxp - legalny).
Kupilem nero7, zainstalowal sie z nim incd...driver - podczas nagrywania
plyty nieopatrznie nakliknalem incd - system zamarzl na 8 minut - nie
reagowal az do zakonczenia nagrywania...

Od dawna mowie - gdyby wpompowac w technologie Amigi 1/100 kasy wpompowanej
w technologie PC to mielibysmy naprawde rewelacyjny komputer osobisty z
fenomenalnym, szybkim, stabilnym i zzerajacym malo zasobow systemem
operacyjnym... az dziwne ze ktos nie kupil AOS i nie rozwijal - to sie
miescilo w 512KB i oferowalo wielozadaniowosc na poziomie do dzis nie
dostepnym dla PC...
Received on Tue Nov 15 22:50:12 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 15 Nov 2005 - 22:51:11 MET