rs <ru4d2.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
> Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisa�(a):
>
> > > dzieki za odzew, ale koles kiedys dzwonil w identycznej sprawie,
> > > to mu powiedzieli, ze na pewno zle komputer wylaczyl i umyli rece.
> > > btw. to jest RAID5, a tego w WSK nie ma. <rs>
> >
> > [OT] Kolejny raz potwierdza się, że RAID nie stanowi żadnego
> > zabezpieczenia
>
> nie kazdy RAID i nie "zadnego". jesli bys uzyl zamiast tego slowa
> "calkowitego", to bym sie zgodzil.
Sluzy, sluzy, tylko W2K nie sluzy.
> > przed uszkodzeniem systemu plików. A gdzie backup?
>
> sadzisz, ze bym zawracal glowe jesli by byl aktualny backup? nie kazdy komp
> stoi w firmie i jest podpiety np. do tasiemki zbierajacej codziennie dane.
> poza tym jest to chyba ciekawy problem, bo jak na razie nikt na nie wpadl jak
> go rozwiazac. <rs>
RAID to zupelnie cos innego niz backup. W przypadku bardzo wielu typow awarii
RAID nie bedzie w stanie przywrocic danych. Dlatego wlasnie powinienes robic
backup chocby windowsiany. Twoj problem to w duzej mierze problem W2K i
obslugi RAIDow. Nie wnikajac w szczegoly mozesz sobie zapomniec o danych ktore
straciles, chyba, ze uda Ci sie je jakos odsiac z tego pliku. Zainstaluj W2K3
- ten system nie ma takich problemow z awariami RAIDow, duzo lepiej je
wspiera. Mialem niestety podobny przypadek i moge Ci powiedziec, ze W2K i RAID
5 to bomba z opoznionym zaplonem.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Thu Jun 30 17:10:18 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 30 Jun 2005 - 17:51:21 MET DST