ALM <alamakota@poczta.onet.pl> wystukał(a):
> Witam.
>
> Dysk IBM padł, niestety jest już po sklepowej gwarancji ale po
> sprawdzeniu na stronie Hitachi okazało się że jeszcze jest na
> gwarancji producenta. Można do nich wysłać dysk w ramach reklamacji
> ale niestety nie z Polski. Może ktoś wie czy się coś jeszcze da z
> tym zrobić by jakoś skorzystać z gwarancji? Może ktoś to już
> przerabiał.
Przerabiałem wysyłkę do Hitachi i to nie raz :-/ .
Jednak w moim przypadku sklep, w którym kupowałem dysk, zniknął. Dysk
posiadał gwarancję, choć formularz na stronie Hitachi pokazywał, że już po
gwarancji.
Wysłałem maila do Hitachi, że w formularzu zgłoszania reklamacji nie można
wybrać Polski, choć wg warunków gwarancji umieszczonych na stronach można tą
droga zgłaszać reklamacje z krajów Unii Europejskiej. W odpowiedzi poprosili
o przesłanie mailem lub faxem dowodu zakupu oraz zeskanowanych etykiet z
dysku. W zamian dostałem nadany numer RMA wraz z adresem w Holandii, na
który miałem wysłać dysk. Po opakowaniu w gąbkę wysłałem go pocztą (firmy
kurierskie drogo biorą za przesyłkę zagraniczną). Po ok. 2-3 tygodniach
otrzymałem wymieniony dysk. Niestety po kilku dniach także padł. Po mailu, w
którym napisałem, że sumaryczne koszty przesyłki przekroczą wartość dysku
(dysk to 80GB), dostałem listy przewozowe przesyłki na ich koszt. Kolejny
dysk działa sprawnie.
I to się nazywa dbanie o klienta... jednak produkty (dyski IBM) pozostawiają
wiele do życzenia.
-- zima (wytnij [no-spam] z adresu) www.zimnicki.art.plReceived on Tue Jun 28 11:30:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Jun 2005 - 11:51:23 MET DST