Laptopy poleasingowe - plusy i minusy

Autor: artur <artur321.WYTNIJ_at_gazeta.pl>
Data: Wed 08 Jun 2005 - 18:23:01 MET DST
Message-ID: <d87614$ed6$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Na jednym z watkow tego forum, ktos napisal, ze poleasingowe maszyny maja
zdezelowana klawiature i upaprany LCD.

Czy ktos z forumowiczow korzysta z takiego uzywanego sprzetu? Wydaje mi sie,
ze sporo takich osob powinno byc, bo wiekszosc laptopow oferowanych np. na
allegro to przeciez sprzet poleasingowy (tak przynajmniej wynika z mojego
rozeznania).

Pytam, bo zastanawiam sie nad wyborem: nowy IBM R50e za ok 3000 PLN czy
uzywany za jakies 2000 do 3000, ale z serii T lub R...

Swoja droga to zastanawiam sie skad tego poleasingowego sprzetu jest az
tyle... Z tego co wiem, to leasingobiorca po zakonczeniu umowy leasingu moze
za nieduza kwote odkupic leasingowany do tej pory komputer na wlasnosc. Nie
wiem jak jest w duzych firmach, ale w malych to pewnie wlascicielowi bardziej
sie oplaca odkupic takiego laptopa i uzywac do celow prywatnych.

Pozdrawiam,
artur

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Wed Jun 8 18:25:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 08 Jun 2005 - 18:51:09 MET DST