Re: rzutnik zamiast LCD?

Autor: lukasz sczygiel <adres_at_email.cx>
Data: Wed 01 Jun 2005 - 23:39:54 MET DST
Message-ID: <d7l9vc$59b$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
Oj. filozofujesz:)
> I mogę otrzymać te słowa, mówiące o tym, że LCD jest zdrowszy od CRT?
>
> Moje stanowisko jest takie:
> -- Metoda emitowania światła jest w obu przypadkach podobna:
> Na jakiś luminofor pada energetyczna ;) wiązka cząstek
> i pod wpływem tego bombardowania luminofor emituje światło
> widzialne. W CRT od razu jest to światło kolorowe (czyli
> poselekcjonowane) w LCD mamy podświetloną białym (; kolorem ;)
> matrycę, która pracuje jako kolorowy filtr. I w jednym,
> i w drugim przypadku jest to tego samego rodzaju światło.
>
Oj, roznic jest sporo. Swiatlo moze podobne ale to co mu towarzyszy jest
calkowicie inne. Jesli zalozymy ze promieni roentgena jest tam niewiele
to reszta monitora CRT sieje calkiem obficie.
-w CRT luminiofor mruga 25-50-60 do 200 razy na sekunde.
-W jarzeniowce CCFL to cos kolo 100kHz czyli mruga mniej dokuczliwie
-CRT nie tylko promieniuje ekranem ale rowniez cewkami dookola
kineskopu. No i dodaj do tego jonizacje powietrza wysokim napieciem
pochodzacym z kineskopu.

IMO najwieksza szkode czyni to, ze patrzac na jakikolwiek ekran galka
oczna nie rusza sie wiele w porownaniu do zwyklych czynnosci dziennych.
No i wydaje mi sie ze kupujac jakikolwiek monitor za te 800-2000 nie
bedzie zasadniczej roznicy w dzialaniu na zdrowie.

> Kiedyś LCD ,,świeciły" światłem odbitym (podobnie jak
> ,,wyświetlacze" LCD w zegarkach elektronicznych) czyli
> były zdrowsze od CRT, ale teraz i w LCD, i w CRT mamy
> do czynienia ze świeceniem własnym światłem.
>
> Wiem, że obok jarzeniowego oświetlenia (podświetlenia) matrycy
> LCD istnieje podświetlenie diodowe (LED) ale nie wiem, na ile
> jest ono rozpowszechnione i na ile jest zdrowsze od jarzeniowego
> oraz na ile to jarzeniowe jest szkodliwe.
>
W domowych zastosowaniach jeszcze niewiele.

> Może więc kilka słów na temat tego podświetlenia, zamiast
> o zysku hercowym i grach? Ktoś, kto kupuje komputer do tego,
> aby grać, nie myśli o zdrowiu, bo granie jest szkodliwe samo
> w sobie -- szkodzi psychice. (gra nieszkodliwa -- to na przykład
> gra na fortepianie) :)

eee tam przesadzasz.
>
> Niekwestionowanym atutem monitorów LCD jest ich wielkość.
> (czy raczej małość)
>
True
> BTW -- Aktualnie monochromatyczne wyświetlacze LCD (,,świecące"
> światłem odbitym) są już tak cienkie jak kartka papieru i tak
> kontrastowe jak typowy druk. Ciekawe, co stanie się z olbrzymimi
> budowlami, zwanymi bibliotekami, gdy zabraknie chętnych do
> czytania papierowych książek. :) Czy pozostaną w nich same
> starodruki, czy w ogóle nic? :)
>
Ludzie jednak lubia czytac papier. Ja wole mojego palma ale wiekszosc
jednak woli
papier...
Received on Wed Jun 1 23:40:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Jun 2005 - 23:51:02 MET DST