W zasadzie dyskusja jest wcale nie NTG tak zupełnie.
1. Pecet w przeciętnym polskim domu służy do grania.
2. Ogląda się na nim filmy.
3. Przegląda internet.
4. Czatuje.
Przypuszczam, że do tego służą przez 90% czasu działania komputery w 90%
domów naszych rodaków. (Ucinając wszystkie złośliwe insynuacja, ja zazwyczaj
pracuję :-), choć i pogram czasem.
Żeby pograć w sympatycznie w nowe gry trzeba wywalić raz na 2-3 lata koło
1000 zł na upgrejta sprzętu.
Tak robiłem ja przynajmniej.
Zeby ogądać film wygodnie trzeba męczyć się na 17 calowym moniorku. Albo
ciągnąć 15 metrów kabla z pc do TV. (tak miałem zanim upaliłem wyjscie TV
(szczęście, że TV nie opadł - a mógł)
rozwiązania te, pomijając ryzyko dla sprzętu sa zaj...e niewygodne. Odpallić
film na pc w pokoju obok - walnąć się na wyro - i żeb cokolwiek zrobić, to
tzreba się zwlec itd... - nawet mysz bezprzewodowa działał z komody po
drugiej stronie salonu)
Xbox rozwiązał wszystkie te problemy.
Gry sa grywalne.
Filmy latają jak złoto.
Mam 120GB magazynu danych niezależnego od awarii PC, wirusuw itp.
Dzieci nie blokują kompa.
W efekcie za jedyne 999 zł mam odtwarzacz mp3, divix, dvd, maszynę do
grania.
I uruchamia się przez 7sek :-) a maluhcy mogą bez ryzyka wyłączyć ją z
palca.
A z gier na PC zosatły mi strategie, które jednak nie potrzebują takiejmocy
jak wszystko inne.
No i następną maszyną PC do domu będzie taniuśki laptopik i w efekcie zyskam
jeszcze ejdnen pokój, bo teraz połowę zajmuje BIURKO z tym całym pecetowym
hardwarem.
Reasumując.
1. Płynne gry za groszową inwestycję w spręt) (w perspektywie czasu).
2. Maszynę do filmów i muzyki za darmo w pewnym sensie).
3. 18 m2 powierzchni mieszkalnej na wymarzoną sypialnię w cenie 55zł za m2
(heheh)
4. Dzieciaki nie pchają sie do kompa.
Więc kocham xboxa
grvby
grvby
Received on Mon May 16 08:25:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 16 May 2005 - 08:51:25 MET DST