> A ile osób z tej grupy ma obecnie w domu LCD klasy NEC-Mitsubishi
> SpectraView..?? LCD mają ciągle dużo wad, które udało się w znacznym
stopniu
> ograniczyć w sprzęcie semi/profesjonalnym, obecnie jednak niewiele osób
może
> wyłożyć 10 tyś. na coś takiego. Zwróć też uwagę na bardzo wysokie tempo
> rozwoju w tej branży (podświetlenie, coraz szybsze matryce). W przypadku
> technologii dobrze rozwiniętych mamy raczej doczynienia z "dopieszczaniem
> detali" a nie takimi gwałtownymi zmianami.
>
> Mój post moża więc traktowac jako zdrową przeciwagę, dla tych wszystkich
> wychwalających LCD, jako te dla których nie ma alternatywy ;)
>
To prawda - po pierwsze najważniejsza sprawa przeprowadzić na sobie swoisty
"test" to wiele powie - druga zaś to to o czym pisze przedmówca - mając 1000
PLN o LCD mozemy zaledwie pomarzyć (cały czas mam w domyśle jakość -
wygodę ) wiec tez sprawa do rozważenia - jestem zwolennikiem dobrego
"monitora" niezależnie od rodzaju - jesli jednak jest bariera w sensie
finansowym - sam odpowiedz sobie na to pytanie.
Poniżej 1000PLN mozna mieć naprawdę high- endowej klasy lezak CRT lub
matrycę kazdy juz niech sobie odpowie jaką.Jak to działa na wzrok - sprawa
indywidualna nie jest mym zamysłem przekonać kogokolwiek a raczej podzielić
się spostrzeżeniami.
Pozdrawiam
Received on Wed Mar 9 18:55:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 09 Mar 2005 - 19:51:16 MET