> Witam. Dwa miesiące temu kupiłem laptopa Aristo, w którym niedawno
> zauważyłem pojawiające się pęknięcia w okolicy wyświetlacza. Czy ktoś z
> was ma doświadczenie w reklamowaniu uszkodzenia obudowy? Dodam, że
> pęknięcia pojawiają się w miejscu, w którym nie ma możliwości
> przypadkowego uderzenia.
witaj. dwa miesiace to ladny czas :).
zapoznaj sie z:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=139
jesli jestes przekonany, ze nie mogly byc przypadkowo uderzone, rzeczoznawca
stwierdzi to samo.
sprzedawca ma 14 dni na rozpatrzenie twojej prosby, jesli bedzie robil
klopoty zloz ja na pismie dnia nastepnego z dowodem dostarczenia, jesli nie
odpowie przez 14 dni (a odowie) dostaniesz nowy/naprawiony sprzet. jesli
odpowie, ze ma cie w glebokim powazaniu, piszesz pozew, szczegoly masz
tutaj:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/modules.php?name=News&new_topic=13
> Wiem, że sprzedawca będzie próbował mnie spławić. Co robić? Dzięki za
> wszelkie sugestie.
a jesli bedzie cie probowal splawic, powiedz szczerze, ze wniesiesz pozew,
zglosisz do PIH. wymieknie...
mam nadzieje, ze pomoglem, daj znac jak sie sprawy potoczyly.
Received on Tue Mar 1 21:50:26 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 01 Mar 2005 - 21:51:02 MET