Re: Komputronik - Refurbished

Autor: Michal Bien <mbien_at_wywalto.uw.edu.pl>
Data: Fri 04 Feb 2005 - 11:44:52 MET
Message-ID: <Xns95F3778172176mbien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Szacho <szacho@WyTnijtOgo2.pl> wrote:

>> Co to znaczy "wiuadomo"? Nie ma juz praktyczine typowej, ustawowej
>> gwarancji.
>
> jest, pomiędzy reselerem a użytkownikiem końcowym

            Tak a to ciekawe? Gdzie masz po zmianach od 2003 r. typizacje [poza
szczatkami] umowy gwarancyjnej miedzy konsumentem a sprzedawca [jak piszesz
"reselerem" co jest kalka-chwastem jezykowym].

> trzeba zawsze czytać gwarancję i w razie wątpliwości pytać sprzedawce
> "o co chodzi?"

            Trzeba zawsze czytac gwarancje, ale poleganie na tym co twierdzi
sprzedawca moze czesto prowadzic "w maliny" i bym sie na tym nie opieral.
Np: dwa dni temu dosc ciezko bylo takimu jednemu wytlumaczyc, ze w
przypadku wymiany towaru w trybie zgodnosci z umowa okres odpowiedzialnosci
sprzedawcy biegnie od nowa. Sprzedawca w gwarancji moze sobie napisac nawet
ze biegnie do tylu albo w poprzek, a i tak nie ma to prawnie zadnego
znaczenia.

>> I jeszcze jdna sprawa - jesli dysk zostanie wymieniony a nie
>> naprawiony - musi byc wymieniony na _NOWY_
>
> produkt serwisowy też jest uważany jako nowy (nowa, inna sztuka) i nic
> z tym nie da się zrobić :-(

            Nie masz racji. O ile tak mozna ulozyc stosunki w ramch gwarancji,
to w przypadku zgodnosci z umowa juz nie. W razie watpliwosci odsylam do
art. 8 ust. 1 ustawy oszczegolych warunkach[...]. Jesli dalej bedziesz sie
upieral ze czarne jest biale AKA dysk naprawiany [wszystko jedno czy przez
sprzedawce czy producenta] jest dyskiem nowym, zapraszam do sadu - albo
konsumenckiego albo powszechnego. Mozesz sie dosc mocno zdziwic.

> zapewne był nowy, a to że z nalepką "refurbished"

            "Nowy, tylko z nalepka refurbished". Uwolnij sie na chwile z oparow
szkolen dla handlowcow i sam, na spokojnie sie nad tym zastanow.

> to możesz mieć tylko
> żal do producenta dysku, BTW sam miałem podobny przypadek z moim IBM,
> też dostałem z nalepką serwisowa ale działa już przeszło dwa lata i
> status SMART jest cały czas wzorowy :-)

            Raczej do sprzedawcy zestwu, ze instaluje dyski naprawiane nie
informujac o tym konsumenta i by to ukryc plombuje zestawy, a by ktos sie
nie polapal sankcjonuje otwarcie jednostki utrata gwarancji.
IMO praktyka dyskwalifikujaca sprzedawce, takiego jak Komputronik, ktory
sprzedaje sporo sprzetu wysylkowo. Czego sie oni spodziewaja - ze przez rok
czy dwa trzeba bedzie wysylac im jednostke centralna kurierem by dolozyc
np: RAM?
 
> O odzysku dnych z tego dysku to zapomnij, w takich firmach wszystko
> jest wysyłane do dystrybutorów (a tam z kolei do producenta) i nikt
> nie będzie sobie tym głowy zawracał, brutalne ale prawdziwe :/

            To niestety prawda.

-- 
Epox 8RDA3I; AXP TBB0 1900 MHz 400/400; 512MB PC3200 Infineon; TTC-D5TB/4TC
SamsungSM750P; R9550 400/500; SkyStar 2.6C; SBLive1024 & Hitachi CXW700/E85
EIDE: B.IV 80GB; B.5400.1 40 GB; CDRW Teac CD-W58E; DVDRW LiteOn SOHW-1633S
NET: LT1648C-TV5 V.92; COMPAQ NC3121 & RTL8180L 802.11b w/Hiperlink HL2419Y
Received on Fri Feb 4 11:45:24 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Feb 2005 - 11:51:04 MET