Re: Zabilem juz dwa Liteony 1653s

Autor: [B7] Yarii <yarii_at_wp.pl>
Data: Fri 21 Jan 2005 - 13:25:26 MET
Message-ID: <csqscp$691$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

axial napisał(a):
[ciap]

> Moje typy:

> 1) Taśma, uszkodzona >zwarcie wewnętrzne z masą może uszkodzić
> bufory w nagrywarce (i na płycie....) lub zwarcie przy zakończeniu
> i niepoprawnym obcięciu taśmy zaraz za złączem. Potrafią tam zostać
> "włoski" włókien miedzianych i zwierać.

kto Ci tnie taśmy IDE pod wymiar, skoro większość producentów MB daje
taśmy za free?

> 2) Śrubki, czy nie są za długie.

wiadomo że jak się wkręci 10cm *śrubkę* to na bank coś strzeli i popęka
lub/i zostanie zmiażdzone, no ale z nagrywarką są odpowiedniej wielkości
śrubki w komplecie

> 3) ESD, znaczy: stylonowe majtki, sztuczne dresy, włosy, zęby,
> pończochy, koronkowa bielizna etc. czyli wszystko co się elektryzuje i
> może
> uszkodzić elektronikę "jednym palcem" z którego poszła iskra....
> Najbezpieczniej robić to w bawełnianych gaciach :)

lepiej mieć dobrze zrobioną instalację elektryczną i uziemione elementy
i mieć tak mały pokój żeby dotykać za każdym razem czymś ściany ;)

> 4) Pech.....

ja bym dołożył do tego jeszcze czynnik ludzki,
Received on Fri Jan 21 13:30:38 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Jan 2005 - 13:51:29 MET