Czy najtanszy UPS starczy?

Witam.

Postanowilem sobie sprawic UPSa, jego wykozystanie to jedynie
zabezpieczenie przed chwilowymi zanikami pradu, tzn gdy wylaczaja prad np.
na pol sekundy, no ale komp sie wtedy mimo wszystko restartuje, tzn i tak
wiem ze nawet najtansze UPSy nad ktorymi sie zastanawiam podtrzymuja
zasilanie do kilku(nastu) minut, wiec super, wiecej mi nie potrzeba...

Z uwagi na moje skromne wymagania zastanawiam sie nad najtanszymi UPSami:
ACTIVE POWER 400VA - 165zl
ACTIVE POWER 600VA - 184zl
LESTAR MD-400 - 194zl

czy do tego co potrzebuje wystarczy jak wybiore NAJTANSZY UPS? na co
zwrocic uwage?

AP maja zelowo-olowiowy akumulator, a Lestar ma kwasowo-olowiowy, czy to ma
jakies znaczenie?

jezeli wystarczy najtanszy to chyba wybiore tego Active Powera 400VA, chyba
ze macie jeszcze jakies inne propozycje

i jeszcze taka sprawa, upsy maja interfejs szeregowy do monitorowania ich
stanu, czy nie bedzie problemu z monitorowaniem tego z poziomu linuksa? czy
wszystkie upsy sa z tym kompatybilne?

Pozdrawiam
        Brzezi

-- 
[    E-mail: brzezi@enter.net.pl ][  brzezi:~# uptime                         ]
[       Ekg: #3781111            ][   11:52:05 up 27 days,  3:49,  5 users,   ]
[ LinuxUser: #249916             ][   load average: 0.41, 0.39, 0.45          ]