Niestety, jesli wydajesz 1500 zl na komputer z monitorem to nie jestes
dla sklepu/serwisu liczacym sie klientem (ja zreszta tez...). Jesli w
takim proline czy arest ceny sa naprawde tylko minimalnie wyzsze niz w
incomie czy action, znaczy to jedynie tyle, ze sklepy stawiaja na ilosc,
a nie jakosc serwisu i obslugi klienta. Zgodnie z zasada - plac i
spier... Dlatego pojawiaja sie czasem w sieci opisy walki z serwisem i
dlugi czas oczekiwania na prosta naprawe. Po prostu, jesli chcemy byc
traktowani powaznie kupujmy 5x drozsze komputery Dell-a czy Compaq-a, a
w razie awarii serwis przyjedzie do nas nastepnego dnia i naprawi nam
komputer na miejscu lub zostawi zapasowy. Ale za taka obsluge trzeba
slono zaplacic... A wracajac do tematu - Twoja konfiguracja wydaje sie
byc sluszna, bo
- plyta asrocka jest tania i dobra, choc mozna kupic jeszcze tansza za
ok. 119 zl
- karta graficzna R9550 w wykonaniu Shappire daje bardzo ladny obra,
mozna kupic juz za 235 zl
- dysk 80GB wystarczy, jesli nie bedziesz tam skladowac 200 divx-ow ;)
- monitor jest niezly za te pieniadze
- procesor nie za szybki, ale za to tani
Przyczepię się tylko do zasilacza. Kupując obudowę z zasilaczem za 130
zł narażasz się na problemy za jakiś czas. Po prostu tanie zasilacza
potrafią się popsuć i uszkodzić inne podzespoły np. 4x droższą kartę
graficzną. Dlatego warto teraz kupić ten kiepski zasilacz, żeby zmieścić
się w tych 1500 - 1600 zł, a za parę miesięcy kupić porządny markowy
zasilacz, na który nie warto żałować nawet kwoty rzędu 150 - 200 zł, bo
zaowocuje to cichą i stabilną pracą przez lata. Do Twojej konfiguracji
wystarczy niemal każdy dobry zasilacz 300 - 350W i jeszcze zostanie
spory zapas mocy.
Gabriel
Received on Fri Jan 7 23:20:20 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Jan 2005 - 23:51:10 MET