Re: seagate sata i big problem

Autor: trzmiel <trzmielNOSPAM_at_interia.pl>
Data: Mon 22 Nov 2004 - 19:29:22 MET
Message-ID: <cntbd6$3am$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

In news:mailman.194.1101144951.497.pecet@man.lodz.pl,
Stanisław Kępiński <szydas@szydas.eu.org> typed:

> Zanim
> znow zglosze reklamacje chcialbym wiedziec, czy to wina dysku? Czy
> moze kontroler na plycie jest kaput? Za cieplo nie ma, s.m.a.r.t
> wyswietla w porywach do 30 st. Zasilka 360 wat, chieftec, napiecia
> trzyma, nie jest przeciazony. Nie mam innej plyty z sata zeby
> sprawdzic. Ktos ma jakis pomysl?

chyba te nowe modele to jakis szajs. slyszalem ze przeniesli fabryke do Chin
i zaczely sie klopoty. Rok temu kupilem 2 barracudy SATA 120GB i chodza do
dzis. Ostatnio znajomemu tez kupilem ten sam model, ale juz robiony w
Chinach. Po 3 miesiacach porobily sie bad blocki. Dostalem nastepny nowy
egzemplarz (tez z Chin) i padl po 1 dniu ! Jutro go odbieram, ale az strach
go znowu pakowac do kompa.

pzdr.
trzmiel
Received on Mon Nov 22 19:30:26 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Nov 2004 - 19:51:21 MET