On Thu, 11 Nov 2004 23:01:34 +0100, "Reksio"
<mislawek@WYTNIJpoczta.onet.pl> wrote:
>> a co wy mu gadacie o atramentach w butelce itd jak sie pyta o
>> iglowki...
>
>Żeby nie było takich tekstów jak Twój celowo przytoczyłem jego tekst we
>wrotce :
>
>"W związku z tym zależy mi na jak najniższej cenie wydruku, ale nie stać
>mnie na laserówkę (byłoby to trochę absurdalne, bo więcej bym wydał niż"
To ja tez Ci cos zacytuje
"pomyślałem więc o zakupie na allegro starej igłówki. Czy to
się kalkuluje? Ile wychodzi mniej więcej koszt wydruku na takim
starociu?"
>Ale to chyba zbyt skomplikowane ......
No wlasnie...
>Trzeba czytać coś więcej niż tylko temat wiadomości !
Moj cytat bynajmniej nie pochodzi z tematu
>Atramentówka jest kompromisem jakości, szybkości i ceny.
Kolega pisal , ze na szybkosci mu _nie zalezy_ doczytales do konca
post?
>Sam oddałem ostatnio jedną drukarkę igłową za darmo znajomemu. Dla Ciebie
>była by super bo można do niej zakładać taśmy do maszyny do pisania !!!
A pewnie ze dobra, po cholere mam placic po 50zl za atrament co pol
roku skoro moge placic 10zl co 2 lata, skoro drukarki uzywam tylko do
drukowania tekstow to plujka mi sie malo kalkuluje, aczkolwiek
ostatnio powoli sie przymierzam do atramentowej drukarki - zbliza sie
wielkimi krokami koniecznosc drukowania kolorowych wykresow :( wiec
pewnie kupie jakiegos uzywanego "szrota" na allegro..
>Reksio
-- pozdrawiam, danpe gg:827748Received on Fri Nov 12 09:05:17 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 12 Nov 2004 - 09:51:09 MET