Re: Piszczy mi płyta główna pod Windą - dlaczego?

topjes <nie@da.rady> wrote:

> I jeszcze jedno. Płyta ma tydzień - jest oczywiście na gwarancji. Może
> lepiej ją zawieść do serwisu i niech wymienią albo naprawią?

            Ale plyta nie jest zepsuta - czesc po prostu tak ma. Plyty na nforce2
domyslnie dzilaja w trybie C2 - stop grant with bus disconnect/HLT
detection [cholera, jak to na polski przetlumaczyc by normalnie brzmialo]
w celu zaoszczedzenia energii i obnizenia temp CPU. Windows2000 i inne z
rodziny NT wykonuja w czasie bezczynnosci rozkaz HLT ->gwaltownie zminia
sie pobor pradu przez CPU i cewki wydaja dzwiek o wysokiej czestotliwosci.
Przed zaladowaniem w2k i przy obciazeniu CPU tak sie nie dzieje bo CPU nie
wykonuje HLT i nie jest rozlaczana szyna.
            Jesli Cie to denerwuje [a pewnie tak skoro instalowales chlodzenie
wodne], mozesz zalac cewki silikonem H [czesc plyt i kart grafiki ma je w
izolacji by uniknac tego denerwujacego dzwieku], poczekac az sie "wygrzeja"
[zazwyczaj z czasem, po miesiacu, dwu ten dzwiek slabnie] albo njmnij
inwazyjnie - zainstalowac patch NGO dla nforce2 wylaczajacy odlaczanie od
szyny przy HLT - CPU wtedy bardziej sie grzeje w IDLE, ale majac chlodzenie
wodne pewnie za bardzo Ci to nie bedzie przeszkadzalo.

Jedna uwaga - teraz masz plyte przy uchu, przy zamknietej obudowie prawie
tego nie slychac.

-- 
Epox 8RDA3I; AXP TBB0 1900 MHz 400/400; 512MB PC3200 Infineon; TTC-D5TB/4TC
SamsungSM750P; R9550 400/500; SkyStar 2.6C; SBLive1024 & Hitachi CXW700/E85
EIDE: B.IV 80GB & B.5400.1 40 GB & CDRW Teac CD-W58E & DVD Toshiba SD-M1502
NET: LT1648C-TV5 V.92; COMPAQ NC3121 & RTL8180L 802.11b w/Hiperlink HL2419Y