Re: Pad karty muzycznej :(

Autor: peterphk <peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl>
Data: Sun 24 Oct 2004 - 13:28:28 MET DST
Message-ID: <clg3k7$kci$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

w.p. napisał(a):

> Kurcze - jestem hepi :)
> Uwierzy ktos ze padly mi sluchawki (swiezo zakupione,nagradzane za design i brzemienie
> i bardzo polecane na sieci Philips HP890) !?
>
> Dalem lewy kanał - gra dobrze, balans na prawy - gra dobrze.
> Wycentrowany - kanały jak by się odejmowały + plus jakies
> znieksztalcenia - nie wiem czemu mi sie skojarzylo ze smieciami z mp3
> ktore czasami sa ledwo slyszalne....
>
> Coż - polece oddac na naprawę gwarancyjną. Ale i tak uwazam ze te sluchawki są
> super. Będę próbował do skutku :)

Osobiscie posiadam bardzo podobna konfiguracje:) Aureon Space + mod do
Prodigy 7.1 i philipsy HP890 ... jak narazie gra calkiem fajnie:) ale
jestem ciekaw co sie stalo z twoimi sluchawkami ?

BTW: uzywasz tego wbudowanego wzmacniacza sluchawkowego ? bo po zakupie
karty nawet nie wiedzialem, ze ma ona odseparowane przekaznikiem 2 tory:
jeden do sluchawek, drugi liniowy ...:) dopiero po kilku dniach klikania
zobaczylem, ze da sie tym sterowac:)
Received on Sun Oct 24 13:30:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 24 Oct 2004 - 13:51:19 MET DST