Re: Piracie czy ci nie zal......

Autor: artur\(m\) <musicm_at_interia.pl>
Data: Tue 14 Sep 2004 - 15:13:12 MET DST
Message-ID: <ci6qo3$5np$1@sabat.tu.kielce.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Konrad Kwiatkowski" <keyvis@friko2.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci6pph$9um$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "artur(m)" <musicm@interia.pl> wrote in message
>
> > Jaka jest różnica pomiędzy ściągnięciem z Internetu
>
> Zalezy sciagnieciem czego...
>
> > a nagraniem z radia internetowego i zapisem audycji
> > w "kryminogennej" MP3 bo nagrałem taką jedną
> > i teraz się boję :(.

Chodzi o róznicę w ściągnięciu (powiedzmy) płyty
z jakiegoś miejsca (w założenu MP3) na dysk,
a nagraniem tych samych utworów z internetowego radia.
Skutek ten sam, a odpowiedzialność, widzę - różna.

> > A co z nagraniem na VHS-a bo przecież każda audycja
> > (TV też) jest chroniona prawem autorskim.
> > Coraz bardziej czuję się osaczony :)
>
> Nie musisz - kwestie ktore wymieniles wg mnie mieszcza sie w granicach
> dozwolonego uzytku osobistego... i sadze, ze sad by mial na ten temat
> podobne zdanie. To jednak moze byc zalezne od tago jak te nagrania
> wykorzystasz - np jesli udostepnisz pracownikom swojej firmy - to klops...
> albo udostepnisz w internecie - tez moze byc nieciekawie. Ale jak sam
chcesz
> sobie obejrzec czy przesluchac jeszcze raz - to nie ma problemu.

Chyba wszystko zależy od interpretacji "dozwolonego użytku
osobistego" czyli od człowieka i jego humorów:(.

Artur(m)
Received on Tue Sep 14 15:15:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Sep 2004 - 15:51:16 MET DST