Jakiś czas temu pytalem o czujnik zacięcia papieru w Canonie i450.
Już sobie poradzilem, znajdując go i naciągając nieco sprężyne, dzięki czemu
działa dobrze.
Ale w momencie kiedy odkręciłem obudowę wypadł z drukarki element - był
luźny już wcześniej, bo słyszałem, że coś się telepie. Wygląda to jak rdzeń
od jakiegoś urządzenia elektrycznego. Kwadrat mniej więcej 2x2 cm i na 1 cm
gruby. Pusty wewnątrz, z metalu, takiego dziwnego jak robi się magnesy (ale
nie jest namagnesowany, może to jakiś elektromagnes?).
Najciekawsze jest to, że drukarka działa bez tego także, a biorąc pod uwage
konstrukcję drukarek (99% elemwtów plastykowych) to w jakimś celu chyba było
to umieszczone. Będe wdzięczny za sugestie co to może być i czy jest
niezbędne i gdzie to ewemtualnie umieścić (próbowałem przymierzać wszędzie).
Volus
Received on Tue Sep 14 15:10:21 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Sep 2004 - 15:51:15 MET DST