padniety WD Caviar gwarancja

Autor: adrin <adrin2.no.spam_at_interia.pl>
Data: Thu 09 Sep 2004 - 14:54:52 MET DST
Message-ID: <Xns955F97B8CD338adrin@193.42.231.152>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

czesc,
ostatnio padl mi dysk wd caviar 80gb (crc errory itp), nie sprawdzalem go
jeszcze softem ale pewnie beda bady, poki co zgrywam te dane ktore sa do
odczytania.
dysk kupilem rok temu w sklepie ktory byl 'partnerem' action, ale ktory juz
nie istnieje... nie mam zadnych kart gwarancyjnych a jedynie fakture VAT,
na stronie WD sprawdzilem i gwarancja producenta jest jeszcze do 2006 roku
:)
action widnieje na stronie WD jako partner serwisowy w polsce, czy to
oznacza ze moge isc do nich i zadac wymiany wadliwego komponentu?
na dysku nie ma zadnych naklejek, sugerujacych kto byl dystrybutorem(ale
chyba action skoro zakupiono w sklepie partnerskim)
co mam teraz poczac z tym dyskiem? czy bede musial ponosic koszty wysylki
czy tez moge osobiscie zaniesc to do jakiegos oddzialu action?
jakie sa szanse na powodzenie, ile bedzie trwala wymiana... bo watpie zeby
naprawiali twardziela.
acha jeszcze jedno, przed oddaniem hdd w ich rece wolalbym uniemozliwic
odczytanie danych z niego, bo jest tam troche rzeczy ktore raczej nie
powinny znalezc sie w obcych rekach :) czy format 'zero fill' wystarczy?
czy nie narusza to w zaden sposob gwarancji?
moze jakis inny sposob jest lepszy?

prosze o pomoc :)
Received on Thu Sep 9 14:55:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Sep 2004 - 15:51:14 MET DST